fajne ostatnie, dorysować premierowi tylko 2 arbuzy w rękach i fotka z wakacji gotowa:mrgreen:
Wersja do druku
fajne ostatnie, dorysować premierowi tylko 2 arbuzy w rękach i fotka z wakacji gotowa:mrgreen:
Miałem napisać to samo co Luc4s ;).
Ale poza tym bardzo fajna opowieść, prawie anonimowa. Co znaczy "prawie"? Twarze rozpoznawalne, ale miejsce "to mogło być wszędzie". Drugi obraz świetnie pokazuje kto jest przyjezdnym, a kto gospodarzem. Całość może trochę zbyt oficjalna i zbyt "od frontu". Ale mam świadomość, że nie można dotrzeć na zaplecze, by pokazać gesty czy sytuacje, kiedy goście i gospodarze na chwilę luzują mimo bycia stale przed kamerami. Ogólnie świetnie odseparowany kontekst.
Przy okazji pytanie. W kadrach gdzie grają głównie oczy nie widać ich jako głównego bohatera. Giną w cieniach. Jest jakiś powód dla którego nie wyciągasz ich?
Jakiś sens w tym jest. Staram się używać jak najmniej stempelków, jak najmniej "upiększaczy".
Kadr rodzi się w mózgu, potem przesył do oka, wizjera, dalej na klisze (matryce). Wszystko to wypluwa maszyna lub fora.
Reasumując, tak widziałem, tak starałem się zarejestrować.
Rybka fajna, ale nasi "wybrańcy narodu"........................:???: jakoś nie umiem merytorycznie odnieść się do tych zdjęć... Pachnie mi to propagandą wyborczą...
I o ten sens właśnie mi chodzi. Skupiając się na oczach i relacjach między bohaterami zdjęcia manipulowałbym ekspozycją tak by były wyraźniejsze. To tak na marginesie.
A co do upiększaczy. Maskowanie i wysłanianie, to tradycja. Nie nazwałbym tej techniki "upiększaczem". Fotografia nie kończy się na zarejestrowaniu obrazu. Zawsze jest ten drugi etap pracy z ekspozycją przy przenoszeniu zdjęcia na papier. Kiedyś było to czymś naturalnym. Dziś ten temat wydaje się być wstydliwy. Jerry nie bierz tego do siebie piszę to ogólnie jako o pewnej tendencji.
Nie tak dawno przeszła przez moje rodzime miasto nawałnica. Ponieważ nie miałem ze sobą aparatu, zrobiłem zdjęcie wykorzystując Sony Xperię M.
Zamierzałem oczywiście posłać zdjęcie do redakcji, ale jakoś za bardzo artystycznie potraktowałem temat :wink: Całość na darmowych aplikacjach androida.
3. Gradobicie:
4. Szczaksa vs Cidry :
Zapraszam.