zakładam, że E-1 to sprzęt, którego używa się częściej, niż co niedzielę... powiedzmy 10-15k klatek rocznie, po 3 latach daje to jakieś 40k.
Wersja do druku
zakładam, że E-1 to sprzęt, którego używa się częściej, niż co niedzielę... powiedzmy 10-15k klatek rocznie, po 3 latach daje to jakieś 40k.
Jeśli błyskawicznie rozładowuje baterie to prawdopodobnie może być zwarcie wewnątrz
aparatu.Sprawdź czy w gnieździe baterii wszystko jest OK.
Pzdr
Jak dla mnie, kluczowym może być "fotografowanie dziecka w kąpieli".
Jaki masz obiektyw?
Pozdrawiam
Obiektyw 14-54. Myślę że zdjęcia w kompieli nie miały wpływu bo dziecko kąpie żona w wanience w dużym pokoju także zadna wilgoć do aparatu nie mogła się dostać. Tym bardziej że zdjęcia były potem przeglądane na aparacie. Może to zwarcie. Jak wkładam baterię to dioda mryga raz i nic się nie dzieje. Potem by mrygnęła muszę ją ponownie wyjąć. Próbowałem wczoraj kilkanaście razy i jutro dzwonię do serwisu dzięki za adres. Kiedyś zdaje mi się że ktoś opisywał podobny problem ale nie mogę znaleść tego wątku.
Właśni pojawiła się nadzieja bo ta orginalna bateria olka po naładowaniu mryga wskażnik jako wyczerpana zamiennik wogóle nie mryga, choć on ostatnio dawał zrobić mało zdjęć ale dziwne to że baterie padają tak nagle bo na ładowarce orginał po 1godzinie był naładowany dioda ładowarki zielona zamiennik trochę dłużej.Dzisiaj wezmę od szwagra baterię od olka 5060 mam nadzieję że będzie dobrze bo nie mam kasy na nowy korpus a za 2 tygodnie chrzciny małego pewnie serwis nie dał by rady do 28 paz.
Miałem podobne objawy w E1 --serwis po gwarancji był bezpłatny--życzę powodzenia
Prawdopodobnie Twoje aku nadają się do wymiany. Błyskawiczne rozładowanie baterii o pełnej nominalnej pojemności nie jest możliwe. Nadszedł widocznie kres ich żywota. Przy nieodpowiednich parametrach zasilania elektronika aparatu może się tak zachowywać.
Wiek aparatu nie ma chyba żadnego znaczenia. Stary E-10 pracuje u kolegi już ponad 6 lat i nic się nie dzieje.
Pozdrawiam.
Aku są dobre wczoraj testowałem z C5060 korzystając też z aku w tym aparacie. Dzisiaj dzwonię do serwisu. Irek50 tak coś kojarzyłem że ktoś ze stałych bywalców miał tą usterkę. Jak będzie po wszystkim mam nadzieję że pozytywnie to opiszę, a przy okazji dobrze jest znów zajrzeć na forum masa postów do przeczytania.Przyczyną mojego wypadu z obiegu to praca i młody następca. Ale na to forum zawsze warto wracać.
Panowie trgedia koszt naprawy wycenili w Czechach na około 2500 brutto załamałem się 3 miesiące tenu skonczyła mi się gwarancja. Cały sprzęt chyba będę musiał sprzedać, Nie mogę się dodzwonic do serwisu bo chciałbym jakis wyjasnień a nie odpowiedzi na meila. Mówili że zadzwonią dziś sprawdzam meila a tu szok. Mit niezawodności E1 obalony. Żona zabroniła mi kupować jakiegokolwiek drogiego sprzętu wyobrazcie sobie przejscie z E1 do jakiegoś kompakcika.
Taniej Cię wyjdzie kupić nowy ;-) c+ ma do sprzedania E-1 z przebiegiem 6k klatek. Myślę, że za około 1500zł warto nadal kupić E-1.Cytat:
Zamieszczone przez dorian