Nie wiem, czy to najlepszy przyklad, ale... Moj avatar? :D W mojej galerii mam kilka takich.Cytat:
Zamieszczone przez Wesoły Miś
Wersja do druku
Nie wiem, czy to najlepszy przyklad, ale... Moj avatar? :D W mojej galerii mam kilka takich.Cytat:
Zamieszczone przez Wesoły Miś
Dobre! :)Cytat:
Zamieszczone przez suchar
Moze taki kicz np:Mnie sie podoba
Co dobre? Jesli moje fotki to dziekowka :)Cytat:
Zamieszczone przez zgadnij
Taaa... rozumiem, że zawsze możesz zdecydować o nie zrobieniu zdjęcia ;-)Cytat:
Zamieszczone przez willow32
Pamiętam Twoją sesję ślubnych sukien. Pamiętam, że suknie świeciły częściowo przepałami (czasami większymi, czasami mniejszymi). Szczególnie materiał lśniący (śliski). Chyba dlatego by takich sytuacji uniknąć ludzie kupują takie aparaty jak S5Pro czy 5D :roll: Poznanie swojego aparatu jest podstawą, ale czasami świadomość tego czym się fotografuje chyba nie wystarczy.
o niezrobieniu zdjęcia mogę zdecydować kiedy światła nie ma kiedy jest go duzo nigdy nie mówię pass :PCytat:
Zamieszczone przez The z00m
A co do sesji sukien ślubnych, jeżeli były tam przepały to powstały z mojej winy i braku doświadczenia, to była moja pierwsza sesja z lampami poza studiem i chyba 3 z Bowensami. Podtrzymuję co pisałem wcześniej, o przepaleniach decyduje fotograf nie matryca :)
Ile w S5 jest sprzętu, a ile software? Na DPR napisali, że poziom "rozszerzenia" dynamiki można ustawić w programie do edycji RAW, czyli jest to w dużej mierze kwestia oprogramowania!Cytat:
Zamieszczone przez The z00m
W RawTherapee jest świetnie działająca funkcja "Highlights Recovery" która odtwarza detale w światłach korzytając ze szczątkowych informacji pozostających na matrycy (często przepalenie nie obejmuje wszystkich trzech barw podstawowych i można odzyskać detale). Rezultat jej działania jest taki, że na E400 praktycznie nie mam przepaleń, efekt jest mniej więcej taki, jak na zdjęciach z kwiatkiem w recenzji na DPR. Czy więc E400 ma tak dobrą matrycę jak S5, czy też S5 ma zupełnie przeciętną matrycę i niezły soft w aparacie?
Mała ilustracja tego o czym mówię:
Wszystko wywołane z korekcją -1EV, żeby efekt był wyraźnie widoczny na monitorze.
Stepok's RAW Importer:
Raw Therapee 2.2, HR wyłączone:
Raw Therapee 2.2, HR włączone:
UFRaw, włączone Restore Details:
Jak widać odzyskiwanie detali w RT daje najbardziej naturalny i najbogatszy efekt.
Jak długo masz w rawie informacje o róznicy tonalnej między pixlami (a nie maxy) tak długo to nie jest przepalenie, oczywiście przy wywołaniu RAWa do jpega który ma 8bitową głębię może się zrobić.
S5 ma specjalną matrycę i po 2 komórki na pixel - małą (nieczułą) i dużą (czułą), dzięki czemu otrzymujesz większą rozpiętość i soft ma z czego ciągnąć. W RAWie S5 osobno są zapisywane dane z obu komórek każda po 14 bitów.
Pozwolę sobie odświeżyć.
Chciałbym wiedzieć, co szanowni bardziej doświadczeni forumowicze myślą o czarnych dziurach. W fotografiach typu portret gdzie twarz wyłania się z cienia, najciemniejsze partie winny balansować na skraju wypalenia, czy można sobie pozwolić na dziurę i nie będzie to błędem? Doszliśmy do wniosku, że przepały w jasnych partiach nie powinny przeszkadzać. W podanym przeze mnie przykładzie czarna dziura chyba nie będzie przeszkadzać w odbiorze. Czasem w takiej dziurze można np. zamaskować przeszkadzający kawałek tła.
Co jeśli dziura pojawia się w zakamarku twarzy (okolice włosów, ucha), czy gdzieś tam pod pachą, w zagięciu, itp.? Błąd, którego należy unikać?
Nie zawsze da się przy wywoływaniu rawa zrobić tyle cienia ile by się chciało, żeby dziury nie zrobić w najciemniejszym miejscu.
Bardzo dobry wątek.Będę tu zaglądał.
mathu masz+ rep. :-)