Opadające pokrętło nastaw

Ja też bym nie wysyłał ale przy okazji naprawią mi pękniętą obudowę LCD. Temat LCD też był nagłaśniany i jest uznany przez Olka .

Niech żyją księgowi :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez droplet

Nawet zlazłem petycję z prośbą aby Olympus wezwał wszystkich użytkowników do bezpłatnej naprawy odpadającego głównego pokrętła.
Jest jeszcze taki wątek.
Pokrętła odpadają nawet w świeżo kupionych aparatach :shock:. Jeszcze nie wiem czy wyślę do serwisu, czekam na zamówioną taśmę 3M, kleju nie chcę używać.

Pocieszające jest tylko to, że da się robić zdjęcia. Nawet w obudowie podwodnej ale trzeba się wtedy naklikać przyciskami nawigacyjnymi. Obawiam się, że E-M1 te wystające pokrętła też odlecą :-(.

---

Nie strasz. :-(

Cytat:

---

Zamieszczone przez henry1

Nie strasz. :-(

---

A co myślisz , że M1 będzie lepszy ?

PS Właśnie pojechał do serwisu.

OM-D E-M5 wrócił cały i zdrowy z naprawy. W specyfikacji naprawy napisali tylko "wymiana kółka nastaw". O wymianie wyświetlacza nawet sie nie zajaknęli mimo ,że jest nowy. :)

Jak odpada i się znajdzie to mały problem taśma i po kłopocie. Moje odpadło na łące i nie znalazłem. Wysłałem założyli nowe kółko i mimo że sklep napisał na zgłoszeniu ,naprawa płatna ,nic nie skasowali nawet nie obciążyli mnie za kuriera.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Wesley

Jak odpada i się znajdzie to mały problem taśma i po kłopocie. Moje odpadło na łące i nie znalazłem. Wysłałem założyli nowe kółko i mimo że sklep napisał na zgłoszeniu ,naprawa płatna ,nic nie skasowali nawet nie obciążyli mnie za kuriera.

---

fakt, taśma trzymała nieźle jednak wysłałem do serwisu. Najbardziej wkurzające jest to, że po serwisie znikają wszystkie ustawienia włącznie z tymi zapisanymi.

Cytat:

---

Zamieszczone przez droplet

Najbardziej wkurzające jest to, że po serwisie znikają wszystkie ustawienia włącznie z tymi zapisanymi.

---

Potwierdzam - miałem to samo.

U mnie odpadło kółeczko na gripie do OM-D, na szczęście na twardą posadzkę i usłyszałem......
mocowanie jest identyczne jak to na aparacie

Elegancko odpadło mi właśnie pokrętełko od E-M5. Dobrze, że zwyczajnie zostało mi w palcach, bo mogło wpaść gdzieś w trawę i szukaj wiatru w polu.

Mam pytanie - ile kosztować może poserwisowa naprawa czegoś takiego? Ktoś z was to robił?
Zawsze zostaje opcja taśmy dwustronnej, ale ona też może kiedyś puścić i szlag trafi pokrętło na zawsze.

https://forum.olympusclub.pl/imgimpo...40001JPG-1.jpg
źródło

Nie wiem ile może kosztować . Zadwoń na serwis. Mogę tylko stwierdzic , ze jest to jedna z przypadłosci jakie ma E-M5. Mnie to spotkało , ale jeszcze podczas gwarancji. Po naprawie stwierdziłem , ze wymienili całe kółko. Ja bym żądał naprawy za darmo bo jest to błąd produkcyjny. Wiem że spotkało to niejednego uzytkownika tego aparatu.

PS Patrz moje posty powyzej