Odp: Emiraty [Dubaj] - moim okiem.
Złoto na kilogramy, czyli Gold Souk. Złoto sprzedaje się tu na kilogramy, a targowe uliczki pełne są sklepów z tym szlachetnym kruszcem. Tu złoto można kupić pod każdą postacią – jako pierścionki, naszyjniki, bransolety, różnego rodzaju akcesoria czy sprzęt codziennego użytku. Złoto, jak cola colę, można kupić również w automacie, w postaci sztabek. Można także wykonać sobie tatuaż ze złota!
Odp: Emiraty [Dubaj] - moim okiem.
@ajan . Dokonałeś jakiegoś zakupu ? A może zrobiłeś sobie tatuaż ? :mrgreen:
Ciekawe miejsce. Gabloty ciekawie wyglądają z taką ilością biżuterii .
Odp: Emiraty [Dubaj] - moim okiem.
dawaj dawaj, pieknie bedzie!
pozdrowionka
Odp: Emiraty [Dubaj] - moim okiem.
No bardzo ciekawie się wątek zapowiada, fajnie że dodajesz konkretne opisy do zdjęć - lepiej się ogląda...
Na pewno będę tutaj zaglądał...
Pozdrawiam
Odp: Emiraty [Dubaj] - moim okiem.
Dobrz się zapowiada i jeszczę czeste wrzutki!
Odp: Emiraty [Dubaj] - moim okiem.
Niech i ja sie dolacze do ogladaczy :-) Takie relacje z wypraw zawsze wciagaja,
Odp: Emiraty [Dubaj] - moim okiem.
Największy złoty pierścionek świata – ważący bagatela 63,856 kilograma wykonany jest z 21-karatowego złota i ozdobiony 615 kamieniami Swarovskiego o łącznej wadze 5,17 kilograma. Średnica wewnętrzna- 490 mm, średnica na zewnątrz- 700 mm, szerokość 500/250 mm. Rekord ten został oczywiście wpisany do księgi Guinnessa. To cacko nazywa się Najmat Taiba i należy do pewnego arabskiego producenta biżuterii. Pierścień zrobiono w 2000 roku.
Potwierdzenie wpisu do księgi.
Odp: Emiraty [Dubaj] - moim okiem.
Biedronka w Dubaju.Deira Spice Souk to ogromny bazar w dzielnicy Dubaju Deira, na którym sprzedawane są przyprawy z calego świata. Na początku XIX wieku irańscy kupcy upodobali sobie bazary Dubaju, który stał się dzięki temu jednym z najważniejszych ośrodków handlowych nad Zatoką Perską. Przyprawy są nieodłącznym elementem kuchni wschodniej. Na jednej ze średniowiecznych uliczek, na kilkunastu stoiskach sprzedaje się przyprawy prosto z worków jutowych: curry, cynamon, kolender, szafran i inne aromatyczne zioła. Poza tym można kupić pachnidła, wodę różaną, mirrę, hennę i inne kosmetyki z Iranu, Indii, Pakistanu, Sri Lanki i Zanzibaru. Wyjątkową popularnością cieszy się tutaj kadzidło (substancja żywiczna z kadzidłowca), które jest sprzedawane w workach, podzielonych według jakości. Bazary Dubaju należą do najbezpieczniejszych i najspokojniejszych na całym wschodzie.
Odp: Emiraty [Dubaj] - moim okiem.
Ładne interesujące zdjęcia .
Tak zauważyłem że byłeś obserwowany jak zrobiłeś zdjęcia. Tak na ciebie patrzyli podczas robienia zdjęć. :grin:
Odp: Emiraty [Dubaj] - moim okiem.
Świetna relacja. Widzę, że Polaków w Dubaju nie brakuje. :) Sam mam tam 5 znajomych.
Czekam na zdjęcia burzy piaskowej. :wink: