Odp: Skanowanie szklanych negatywów
Polecam zrobić zdjęcia negatywom. Podpinasz tele (ew. 14-42 przy 42mmm, jeśli nic innego nie masz), dajesz aparat na statyw, równomierne oświetlenie oraz na próbę f8, priorytet przysłony +1EV. Do tego pilot, albo opóźnienie wyzwalania i powinno być dobrze.
Odp: Skanowanie szklanych negatywów
Cytat:
Zamieszczone przez
Krakman
Wybacz ale nie zrozumiałem... "negatywy były w większym formacie i zwykły skaner tani wystarczy"
1. Negatywy były w formacie zdjęć gdyż odbitki robiono stykowo, sporo jest negatywów 14x9 cm a i większe też bywają... 13x18 itd.
2. masz rację że zwykły skaner wystarczy ale już nie taki tani bo musi mieć możliwość skanowania negatywów, czyli dodatkową lampę w klapie.
Większy skaner np A3 daje tylko możliwość szybszego skanawania bo układa się więcej negatywów na szkle.
------------
Faktycznie napisałem pochopnie... ale można próbować skanować te duże negatywy traktując je jak odbitki (jeśli nie mają gęstych czerni).
Tanim i pewnym sposobem jest fotografowanie tych negatywów na mlecznej szybie podświetlonej od tyłu . Trzeba zbudować taką podświetlarkę z większego pudełka, aby światło rozproszone nie padało od przodu na negatyw...
Można też wyciemnić pokój i wykorzystać do podświetlenia światło dzienne w bezsłoneczny dzień umieszczjąc mleczne szkło na szybie w oknie --- łatwiej jednak zrobić pudełko z żarówką energooszczędną wewnątrz i fotografować od góry :)
Odp: Skanowanie szklanych negatywów
Łatwiej fotografować na tle ściany w którą przyłoży się solidnie fleszem na wyzwalaczu. Kluczową i najtrudniejszą sprawą jest jednak zachowanie geometrii całego "układu" i to jest dla mnie problemem.
Używanyt skaner skanujący 9x12 to wydatek ~800zł.
Odp: Skanowanie szklanych negatywów
Cytat:
Zamieszczone przez
HrabiaMiod
Łatwiej fotografować na tle ściany w którą przyłoży się solidnie fleszem na wyzwalaczu. Kluczową i najtrudniejszą sprawą jest jednak zachowanie geometrii całego "układu" i to jest dla mnie problemem.
Używanyt skaner skanujący 9x12 to wydatek ~800zł.
-----
Na tle ściany trudno osłonić rozproszone światło padające od przodu na negatyw ... pozdrówka :)
---Mleczny kawałek szkła (nie matowy, ale mleczny) można znaleźć u szklarza...
Odp: Skanowanie szklanych negatywów
Mam w pracy Epsona 4990, i bez problemu można na nim zeskanować negatyw dowolnego formatu. Ramki są pomocne ale nie niezbędne. Możesz negatyw położyć luzem.
Odp: Skanowanie szklanych negatywów
Cytat:
Zamieszczone przez
irek50
-----
Na tle ściany trudno osłonić rozproszone światło padające od przodu na negatyw ... pozdrówka :)
---Mleczny kawałek szkła (nie matowy, ale mleczny) można znaleźć u szklarza...
Jak przyłożysz lampą w ścianę za negatywem, to odetniesz zupełnie światło zastane. No chyba, że masz bardzo mały pokój i odbite od ściany światło rozproszy się wszędzie.
Odp: Skanowanie szklanych negatywów
Cytat:
Zamieszczone przez
HrabiaMiod
Miałem ten skaner, sprzedałem bo skanował tylko mały obrazek. Dodatkowe ramki masz na slajdy.
Przyznaję rację, sprawdziłem . Fakt, ramki tylko do slajdów w ramkach... Wydawały mi się większe.
W pracy , jak pisałem mam Epsona stylus color 1640XL ten skanuje negatywy do A3... tam też skanowałem szklane, kładąc bezpośrednio na szybę. Przy pojedynczych warto zamaskować negatyw wokół czarnym papierem...
Wyniki często mnie zadziwiały ponieważ zdjęcia były wyjątkowo ostre..(pewnie optyka)
Odp: Skanowanie szklanych negatywów
Cytat:
Zamieszczone przez
HrabiaMiod
Jak przyłożysz lampą w ścianę za negatywem, to odetniesz zupełnie światło zastane. No chyba, że masz bardzo mały pokój i odbite od ściany światło rozproszy się wszędzie.
-------
Tylko w bardzo duzym i wysokim pokoju nie będzie znaczącego odbicia świata rozproszonego :) A jak sobie wyobrażasz zamocowanie negatywu? --Mój pomysł z pudłem tekturowym jest najlepszy ....
Odp: Skanowanie szklanych negatywów
Mieszkam w bardzo dużym i wysokim pokoju, nie miałem okazji testować w mniejszym.
Pudło da radę, choć nie jest na pewno praktyczne do przechowywania.
Odp: Skanowanie szklanych negatywów
Cytat:
Zamieszczone przez
Syd Barrett
Polecam zrobić zdjęcia negatywom. Podpinasz tele (ew. 14-42 przy 42mmm, jeśli nic innego nie masz), dajesz aparat na statyw, równomierne oświetlenie oraz na próbę f8, priorytet przysłony +1EV. Do tego pilot, albo opóźnienie wyzwalania i powinno być dobrze.
Najlepsza metoda pomiedzy wyborem z tanim skanerem.