Jeżeli Pentax ME został już kupiony to nic się takiego wielkiego nie stało- wystarczy kupić przejściówkę na m42, która jest relatywnie tania. A co do Pentaxa ME- to jeden z moich ulubionych analogowych korpusów.
Wersja do druku
Jeżeli Pentax ME został już kupiony to nic się takiego wielkiego nie stało- wystarczy kupić przejściówkę na m42, która jest relatywnie tania. A co do Pentaxa ME- to jeden z moich ulubionych analogowych korpusów.
Po Twoim poście napisałem prośbę o wycofanie aukcji.
Fakt przejsciowka nie jest droga ,ale zawsze wygodniej bez , polubisz Me-super za wizjerek i rozmiar , no i na bagnet k sporo tez jest sloikow ,zarwono pentaxowych jak i producentow niezaleznych , niejednokrotnie tanszych niz m42
Nie mam zaufania do przejściówek. Chciałbym wykorzystać ten obiektyw jak najlepiej. Dotąd używałem go z E-520 z Dandelionem i niezbyt mi się to podobało.
http://www.m42.republika.pl/ , tu masz informacje o tym Porscie ktory ci zalinkowalem jeden z najbardziej zaawansowanych korpusow z bagnetem (kopia chiniona ce2) , warto zawalczyc o niego pewnie cena nie przekroczy 100 zl
W przydaku Pentaxa nie należy bać się tej przejściówki. Jest bardzo mała- całkowicie ukryta w body. Jeżeli posiada się tylko szklarnię pod m42, to po pewnym czsie można zapomnieć, ze w aparacie jest jakikolwiek adapter.(wcale nie wyjmuje się go z body)
E-520 i wszelakie inne aparaty dSLR entry-level nie nadają się do obiektywów manualnych, bo ich małe wizjery nie pozwalają na sensowną pracę z nimi. ME Super ma jeden z najlepszych wizjerów jakie były montowane w lustrzankach. Adapter PK-M42 jest niewidoczny, bo mieści się w bagnecie, a różnicy w używaniu szkieł na M42 nie ma.
PS. Do Zorki to wg mnie w ogóle bez sensu, bo nie masz pomiaru głębi, a 50/1.4 to głębia płytka jak włos.
A ile miałeś dać za ME Super?