trzecia moja, trochę się guzdrzecie Towarzysze
Wersja do druku
trzecia moja, trochę się guzdrzecie Towarzysze
dzięki saboor za zaproszenie, ale z dzisiaj nic nie mam. Dzień typowo rodzinno-domowo-relaksowo-komputerowo-służbowy, czyli bezproduktywny:mrgreen:
No i poszła...
Szkło przetarte! :-D
Dałem :)
14-35 w boju było :-P
Też dodałem swoją próbę zdjęcia nocnego.
Ech, jak czytam o tym piwie to mi się gęba śmieje :D
Ja - właśnie otwieram :-), Wasze zdrowie, Waszmościowie!