M42 pod e510 nie moge ustawić przysłony

Mam podobny problem z moim adapterem i nie wiem czy taki jego urok czy jest uszkodzony. Programuję wartość przysłony na 2.0, chip to zapamiętuje. Jednak podczas fotografowania nie mogę zmieniać wartości przysłony kółkiem w body (tak aby poprawnie zapisać ją w exifie). Drugi problem jest taki, że po odpięciu obiektywu chip traci ustawienia ogniskowej, przysłonę pamięta :/ Moim zdaniem coś jest nie tak, ale chciałbym się upewnić zanim go zareklamuję. Adapter z tej aukcji:
http://allegro.pl/adapter-m42-olympu...377942086.html

Witaj, nie wiem czy dobrze Cie zrozumiałe ale jak zaprogramujesz chipa to w exifie zawsze będzie pokazywać Ci zaprogramowaną wartość. Kręcenie w body kółkiem przesłony nic nie daje. Wiadomo przesłonę ustawiamy na obiektywie i bez względu jaką ustawimy w exsife zawsze pokaże zaprogramowaną wartość. Natomiast co do ogniskowej to ciężko mi coś podpowiedzieć, może bardziej doświadczeni forumowicze się wypowiedzą. Pozdrawiam.

Szkoda, liczyłem na to, że programuję sobie najniższą wartość, ale potem mogę sobie to szybko zmienić rolką do wartości ustawionej na obiektywie. Ciągłe programowanie to żmudna zabawa. Chociaż to akurat pół biedy. Gorzej z tą ogniskową. rozprogramowuje się na najwyższa wartość.

Cytat:

---

Zamieszczone przez skoh

Szkoda, liczyłem na to, że programuję sobie najniższą wartość, ale potem mogę sobie to szybko zmienić rolką do wartości ustawionej na obiektywie. Ciągłe programowanie to żmudna zabawa. Chociaż to akurat pół biedy. Gorzej z tą ogniskową. rozprogramowuje się na najwyższa wartość.

---

Przyznam nie bardzo wiem w czy problem. Pewnie w bezlusterkowcach współpraca z szkłami M42 jest prostsza. Nie interesuje mnie co się zapisze w EXIF, zdjęcie ma być takie jakie chce. Pomiar światła działa bez zarzutu w zależności jaką przysłonę ustawię na obiektywie (m42). Moim "zmartwieniem" jest tylko prawidłowe ustawienie ostrości. To akurat w bezlusterkowcu tez nie stanowi większego problemu. Mozna sobie powiększyć wybrany fragment kadru i na nim ustawic ostrość, póżniej ewentualnie lekko domknąć przysłonę na obiektywie.

Ale w sumie po co? Archiwizujesz zdjęcia i wyszukujesz je po przysłonie lub ogniskowej, że te wartości są istotne?

Szczerze, to nigdy nie sprawdzałem danych z exif i nie przeszkadza mi zbytnio ta przysłona. Czytając informacje i tych adapterach odniosłem wrażenie, że można sobie ustawić parametry tak, aby były poprawnie zapisane w danych zdjęcia. Na dzień dzisiejszy przydałoby się to przy testach heliosa, mógłbym bardziej komfortowo sprawdzać jaką GO osiąga przy danej wartości przysłony. Ok, ta sprawa wyjaśniona, a co z ogniskową? Wam też się rozprogramowuje?

Mnie zdarza się może raz, dwa razy w roku, że się przeprogramuje ale wówczas wszystko.

Teraz zauważyłem, że rozprogramował się nawet bez odpinania od body. Wystarczyło wyłaczyć zasilanie na chwilę :/ Przesłonę pamięta zawsze.

Cytat:

---

Zamieszczone przez skoh

... co z ogniskową? Wam też się rozprogramowuje?

---

Nie powinna się rozprogramować. Na moich dwóch dandelionach zaprogramowana ogniskowa nie znika. Zaprogramowałem na jednym 55 na drugim 135 i od trzech lat nie poprawiałem tego.
W sumie ogniskowa ważniejsza niż przysłona, bo jaką wartość tam wpiszesz, tak będzie działać mechanizm antywstrząsowy.
Przysłona to tylko wpis w EXIF fotki.

Tak też przypuszczałem. Dzięki za pomoc, napisałem do sprzedającego. Mam nadzieje, że pójdzie mi na rekę, bo nie widzi mi się czekać 2 tyg na załatwianie reklamacji skoro od początku jest coś nie tak.