i zdjęcia na optycznych
http://optyczne.pl/3118-nowość-Panas..._zdjęcia.html
Wersja do druku
i zdjęcia na optycznych
http://optyczne.pl/3118-nowość-Panas..._zdjęcia.html
Wysokie ISO, w każdym razie 400, fajne jak na kompakt. Bardziej mi się rzucają w oczy takie plamki na niebieskim niebie na niskim ISO, LX3, chyba miał podobne. Fajnie, że zwiększyli mu zakres zooma, ten poprzedni był dla mnie za krótki. Bardzo fajny aparat, ale w dobie mikrusów z wymienną optyką jak gdyby troszkę mniej fajny ;-).
No tak, ale jak ktoś będzie potrzebować małego aparatu, a niekoniecznie bardzo małego to już będzie mieć sporą zagwozdkę. Znając życie Panas może wyskoczyć z ceną koło 2 tys. za LX5, a za to już można kupić mikrusa. Ty wybierasz LXa, sporo ludzi jednak pewnie coś z mikro - większa matryca i odpinane szkiełka mają swoje zalety.
Dla mnie nie ma różnicy czy torba, która noszę i którą muszę pilnować waży 3 kg, czy 6 kg. I tak mam ja na głowie.
Nie widzę specjalnej różnicy w noszeniu torby z lustrzanką, obiektywami, lampą itd., a noszeniu nawet o połowę lżejszych klamotów mikrusowych.
Pewnie ktoś przytoczy przykład - w górach każdy kilogram się liczy. To prawda, dlatego w góry lepszy jest kieszonkowy dobry kompakt.
ps. To co napisałem powyżej to wynik moich głębszych przemyśleń. Swego czasy byłem "na kupnie" czegoś małego. Panas G1 był mniej więcej w cenie Lx3. I z pełną świadomością wybrałem kieszonkowca. Nie żałuję.
podpisuję się wszystkimi ręcami jakie mam pod w/w;)
a propos w górach liczy się każdy gram i prostota obsługi więc puki co czy w długich "trekingach" czy atakach szczytowych nikt nie ma sił ani ochoty na żąglowanie obiektywami i najczęściej w użyciu jest właśnie kompakt!
Aparat mam zawsze pod reka, codziennie (zaczalem projekt "zdjecie kazdego dnia), "potrzebuje sporych mozliwosci i porzadnego obrazka. Uzywam u43 ;-)
Ale LX3 zawsze mi sie podobalo rowniez. Ciekawy jestem nastepnego kompaktu Panasa, tego z matryca u43 i wbudowanym na stale zoomem. Ile bedzie wiekszy, ciezszy i drozszy od LX5, ktore na razie jest wyceniane w Stanach na 499 USD.
Hmm.
Z tego co widzę jakość zdjęć taka sama jak u poprzednika.
zmienił się zum , oraz zumowanie podczas nagrywania, szybkość af i parę drobiazgów.
Cena jak zwykle na poczatku za wysoka .
kupie chyba lx 3 jak stanieje do 1200 zł.
Będzie świetnym prezentem dla żony :)
już go macano
http://fotoblogia.pl/2010/07/29/pana...wideo-galeria/