Problem jest nieco inny. Tania matówka z klinem ciemnieje na środku przy dużych wartościach przysłony. Kliny "patrzą" na fragmenty soczewki zasłonięte przez listki przysłony. Mam w E-330 dobrą matówkę z klinem. Przestaje pracować przy f/9-11 - w kółku robi się czarno.
To ten sam powód dla którego nie da się zrobić dobrze działającego obiektywu lustrzanego z AF.
W przypadku obiektywów MF problemem może być ostrzenie na przysłonie roboczej. Nie znam wielu szkieł MF, które są ciemniejsze od 5,6.
Pozdrawiam