-
No to ja trochę "pojadę".... (sceptycznie,a le bez złośliwości) ;)
"- dobrze działający ABB (automatyczny balans bieli)"
1. Jakie ma to znaczenie przy pracy na RAWach? Czy sprawdzałeś jego działanie nocą w mieście, przy świetle latarni?
"- bardzo poprawny pomiar ekspozycji"
2. To chyba ty decydujesz jak ma być mierzona ekspozycja... Chyba że mówisz o pomiarze matrycowym... ale tam nie ma cudów i zawsze jakośc pomiaru zależeć będzie od fotogrfowaniej sceny.
"- bardzo fajnie, że można ISO ustawić o 1/3 - przydaje się"
3. Do czego toto się przydaje? IMO do niczego
"- można ustawić balans bieli w stopniach Kelwina w zakresie od 2000 do 14000 (jak ma się dużo czasu, to sprawdza się wyśmienicie)"
4. Do czego toto się przydaje? IMO do niczego
"- tylko jedno ustawienie BB (balans bieli) do zapamiętania"
5. Po co ci więcej??? (abstrahując od RAWowania)
"- tylko jeden przycisk do którego można przypisać albo podgląd GO albo BB"
6. Po co ci podgląd GO przy małym wizjerze? Możliwości oceny GO sa praktycznie żadne...
"- wspomaganie AF przy pomocy błysków z wbudowanej lampy błyskowej"
7. W czym toto przeszkadza?
"- brak gripa"
8. Czy kupiłbyś go gdyby kosztował (tak jak w przyadoku e-1) ok. 800 zł?
"- nie ma podziałki odległości w metrach na obiektywach z zestawu"
9. Po diabła ci to potrzebne w amatorskim aparacie?
-
Hmmm , a mi tej podzialki jednak brakuje , zwłaszcza gdy nie mam możliwości ostrzenia manualnego na imprezie bo ciemnica do okoła
-
to, że aparat jest amatorski to nie oznacza od razu, że COŚ TAM jest w nim niepotrzebne... come on...
WB w Kelvinach - mniej grzebania w RAWach jeżeli np robisz scenki studyjne i znasz temperaturę swoich świateł.
Jeżeli matrycowy pomiar określa ktoś jako bardzo poprawny tzn, że jest bardzo poprawny - nie kumam Twojego komentarza :)) "bardzo poprawny" oznacza, że nie ma niedoświetleń/prześwietleń... (jak np w Nikosiu d70s)
Wspomaganie AF stroboskopem to jak dla mnie żenada - tylko Nikon ma tu ludzkie rozwiązanie...
GRIP do E500 na pewno nie kosztowałby 800 zł
-
RasteR, to że aparat jest amatorski oznacza, że temperaturę świateł studyjnych będzie znał i ręcznie ustawiał mniej niż jeden promil uzytkowników.
Z resztą, sam autor pisał, że AWB sprawuje się bez zarzutów.
Wg mnie to kompletnie niepotrzebny gadżet w tego typu sprzęcie.
Poprawny pomiar matrycowy - występuje tylko przy kadrach o zrównoważonej dynamice tonalnej. NIe werzę w to, że e500 będize wiedzał jak ma mierzyć światło przy kadrze jasne niebo-ciemna ziemia (pół na pół).
Dlaczeg stroboskop to żenada?
Też uważam, że Nikon stosuje rozwiązanie najlepsze i najprostsze - ale czy to tak ogromna wada? Bez przesady...
Dlaczego skoro grip do e-1 kosztuje 8 stów, do e500 miałby być tańszy?
-
IMO stroboskop to żenada - dla innych moze być ok :)
GRIP - do np C***** 350d kosztuje chyba ok 300 zł.
E1 jest zrobiony z innego materiału niz E500 i jest szczelny - przypuszczam, że grip do niego też. Dlatego wydaje mi się, że grip do E500 byłby dużo tańszy
-
Wymieniając zalety zapomnieliście o najważniejszej - świetna jakość obiektywów kitowych (czyli tych w zestawie). Ten wątek jest dla niezdecydowanych, więc ta informacja jest bardzo ważna. Obiektywy 14-45 i 40-150 biją na głowę kitowe u konkurencji. Ja właśnie dlatego zdecydowałem się na Olka E500, choć kusił mnie Canon d350. Ale Canon ma najgorszy obiektyw spośród wszystkich tzw. tanich lustrzanek.
A co do wad, to dla mnie jedna jest najbardziej denerwująca - malutki obraz w wizjerze. Już zamówiłem soczewkę Me-1 i być może to rozwiąże w pewnym stopniu ten problem (po jej założeniu obraz ma być większy o 20 proc.).
A druga wada - to patent z błyskami pomagającymi ostrzyć AF. Zgadzam się, że to kompletna żenada. Focąc zwracasz na siebie uwagę w promieniu siedmiu mil. Ale ten problem znika, jeśli masz dedykowaną lampę - bo w niej jest już normalne światełko. Ja jeszcze się nie dorobiłem lampy, więc mnie to okropnie wk...
Pozostałe wady wymienione w postach nie mają dla mnie znaczenia.
Pozdrawiam
-
I jeszcze zalety nie wymienione wyżej - matryca 8 milionów pixeli. Tylko Canon 350d ma taką samą - pozostałe "tanie lustrzanki cyfrowe" mają mniej".
Next zaleta - punktowy pomiar światła. W 350d po ustawieniu na punktowy pomiar w rzeczywistości jest to koło 9 proc. (o ile dobrze pamiętam) kadru.
Kolejna wada - wolne zczytywanie zdjęć na kompa. Szkoda, że nie ma USB 2. (dla mnie to nie ma więszego znaczenia, ale to w końcu minus więc trzeba wymienić).
Pozdrawiam
-
I jeszcze jedna b. ważna zaleta przyszła mi do głowy - cena. Ja za E500 z dwoma obiektywami kitowymi zapłaciłem 3150 zł.
-
Rafał Czarny zgadzam się co do największych wad:
- malutki obraz w wizjerze.
- patent z błyskami pomagającymi ostrzyć AF
Dorzuciłbym jeszcze - o czym wspominano wcześniej:
- okropne ostrzenie manualne
A reszta - do zniesienia, nie rozpływam się z zachwytu ale również nie wyrywam sobie włosów - może dlatego, że nie miałem do czynienia przez dłuższy czas z lustrzankami cyfrowymi konkurencji. Ogólnie jest dobrze.
-
To pozwolę sobie na ustosunkowanie się do kwestii podniesionych przez mariusha :
-------
"- dobrze działający ABB (automatyczny balans bieli)"
1. Jakie ma to znaczenie przy pracy na RAWach? Czy sprawdzałeś jego działanie nocą w mieście, przy świetle latarni?
- właściwie przy pracy w RAW nie ma żadnego znaczenia, ale robiąc zdjęcia, jeśli ABB jest w miarę przewidywalny, to większe szanse na zrobienie sesji w jednej i właściwej tonacji, mniej siedzenia przy PC.
Dobrze działający, nie znaczy "bezbłędny".
-------
"- bardzo poprawny pomiar ekspozycji"
2. To chyba ty decydujesz jak ma być mierzona ekspozycja... Chyba że mówisz o pomiarze matrycowym... ale tam nie ma cudów i zawsze jakośc pomiaru zależeć będzie od fotogrfowaniej sceny.
- zgadza się, miałem na myśli matrycowy pomiar i to, że jak robię śnieg w słoneczny dzień, to niebo jest niebieskie a śnieg jest biały. Odwrotnie kiedy ziemia ciemna a góra jesna nie miałem okazji przetestować działania czy nie ma zbyt rozjaśnionego nieba - mam nadzieję, że jest dobrze pod tym względem. Nie ma problemu z niedoświetlaniem sceny.
-------
"- bardzo fajnie, że można ISO ustawić o 1/3 - przydaje się"
3. Do czego toto się przydaje? IMO do niczego
- np. iso 400 to zbyt mało a iso 800 to zbyt dużo, a iso 640 jak w sam raz.
-------
"- można ustawić balans bieli w stopniach Kelwina w zakresie od 2000 do 14000 (jak ma się dużo czasu, to sprawdza się wyśmienicie)"
4. Do czego toto się przydaje? IMO do niczego
- jak chcę pokombinować "w terenie" jak będzie wyglądało zdjęcie przy zadanej wielkości BB, to wtedy sobie ustawiam na 2000 i mam to co chcę od razu z aparatu, poza tym w terenie widzę jak jest naprawdę, a przy komputerze w RAW mogę już nie pamiętać jaki kolor światła był właściwy więc lepiej dobrać BB jak najbliżej zastanego światła na miejscu gdzie zdjęcia są robione.
-----
"- tylko jedno ustawienie BB (balans bieli) do zapamiętania"
5. Po co ci więcej??? (abstrahując od RAWowania)
- robię zdjęcie na imprezie, jedno pomieszczenie oświetlone świeczkami, drugie jarzeniówkami, a po wyjściu na zewnątrz mam słońce. Bardzo zależy mi na właściwych kolorach, od razu na miejscu, to sobie poustawiałbym wcześniej BB i przestawiał tylko nastawy dla BB.
-----
"- tylko jeden przycisk do którego można przypisać albo podgląd GO albo BB"
6. Po co ci podgląd GO przy małym wizjerze? Możliwości oceny GO sa praktycznie żadne...
- faktycznie, nie jest to łatwe, ale możliwe, poza tym ja np. korzystam z tego przycisku do robienia zdjęć testowych i pamiętanie o tym, żeby przestawić przycisk na BB jest dla mnie kłopotliwe jakby był oddzielny przycisk byłoby lepiej.
-----
"- wspomaganie AF przy pomocy błysków z wbudowanej lampy błyskowej"
7. W czym toto przeszkadza?
- a widziałeś jak to działa w e-500? ile takie wspomaganie prądu łyka? jak to daje po oczach efektem stroboskopowym? Dziękuję za takie wspomaganie - mam na stałe OFF przy tej funkcji.
-----
"- brak gripa"
8. Czy kupiłbyś go gdyby kosztował (tak jak w przyadoku e-1) ok. 800 zł?
- nie, za 800 pln bym nie kupił, w ogóle bym nie kupił, bo mi odpowiada ergonomia E-500 ale lubię mieć możliwość wyboru niż być jej pozbawionym.
-----
"- nie ma podziałki odległości w metrach na obiektywach z zestawu"
9. Po diabła ci to potrzebne w amatorskim aparacie?
- żeby sobie popatrzeć czy podziałka z obiektywu i to co wskazał AF aparatu jest zgodny z tym co jest poza aparatem albo próbować ustawić ręcznie odległość - ale nawet w 14-54 podziałka jest trochę zbyt krótka.
-----
Rafał Czarny, dopiszę Twoje uwagi do zbiorczej listy pozytwów i negatywów - jakbyś miał coś przeciwko to daj znać.
Podsumowując: jeśli chodzi o wady to one są "na stałe" i trzeba je albo zaakceptować albo wybrać coś innego, natomiast jeśli chodzi o dodatkowe możliwości czyli zalety, to ja lubię mieć możliwość większego wyboru i nie korzystać z pewnych funkcji dodatkowych, niż ich nie mieć wcale. Bo wyłączyć łatwiej niż dokładać na własną rękę w razie "jakby coś się przypomniało".
pozdrawiam
blady