-
Ja swojeko "pstryk pstryka :P " mam od Grudnia zeszłego roku, czyli dość niedługo.
Od tamtego czasu kupiłem tulejke, filtr, pokrowiec itp, itd...
Wszystko to w celach ochronnych.
Chce być zapobiegliwy :D
Jak kupowałem aparat nic nie było słychać o AWARYJNOŚCI olympusów 5060 więc troche mnie ta informacja dziwi (tak zgadza się dziwi, nie niepokoi)
Mój aparat jaknarazie działa bardzo dobrze.
Dodam że słyszałem plotke, że podatne na zepsucia są bardziej te aparat które zostały zakupione poza Europą ale to tylko plotka, którą sam przeczytałem na tym Forum.
Na razie się nie martwie bo mój aparat działa w 100 % :!:
No to tyle.
Pozdr.
-
Lejesz miód na me serce :)
Nie jest źle, M A M gwarancję :)) oby się nigdy nie przydała..
-
z ta awaryjnoscia to plotka , ja kupilem w usa i jestem bardzo zadowolony!