Złe podejście, mam E3 i tez po podłączeniu do LCD mam dramat.
Wersja do druku
TV jest HD Ready Philips'a odległość była sprawdzana chyba każda w pokoju (do 5 m).
Dodam, że gdy aparat podłączony jest do TV przez seryjny kabelek, to obraz na TV jest ekstra, nawet gdy naciskam spust do połowy, żeby obraz się wyostrzył - nie mam zastrzeżeń. dopiero zrobione zdjęcie w trybie oglądania jest tragiczne.
Ja opowiem co się u mnie działo, niby podobne, może pomóc, ale nie musi.
Podłączam e-500 do telewizorka plazmowego poprzez wspomniany wcześniej kabelek zespolony (ten z żółtą wtyczką). PAL - porażka. Żadne ustawienia TV nie pomagają.
Przestawiłem w aparacie na NTSC - miód.
I teraz nie wiem czy olympusy słabo PAL przesyłają a NTSC lepiej, czy telewizory panasonica lepiej obrabiają sygnał NTSC, czy po prostu zbieg okoliczności. Spróbuj.
Ale na lcd, chyba słabo skalowanie wychodzi.
A mi sie wydaje (z doswiadczen z E300 i E3 malzowinki), ze aparaty te wysylaja na zlacze TV wierna kopie obrazu z wbudowanego LCD. Czyli mamy rozdzielczosc mniejsza nawet od obrazu PAL, a do tego wszystkie inne przypadlosci (kiepska jakosc duzych powiekszen).
Jeśli masz w miarę nowy odtwarzacz DVD to powinien mieć wyjście HDMI (mój roczny bellwood ma takie wyjście i wejście na usb), wtedy podłącz telewizor z odtwarzaczem poprzez HDMI, (tzw. kablem euro najprawdopodobniej nie można przesłać większej rozdzielczości niż PAL czyli 720x576) i spróbuj odtworzyć zdjęcia z płyty. Wskazane też byłoby moim zdaniem przed nagraniem płyty odpowiednio skadrować zdjęcia do rozdzielczości dokładnie takiej jaką ma telewizor, powinny być wtedy wyświetlane na całym ekranie w proporcjach 16:9 i nie nastąpi żadne przeskalowanie wpływające na pogorszenie jakości. Praktycznie nie sprawdzałem, ale wydaje mi się to logiczne.
Możesz też zmienić telewizor na taki, który ma gniazda na karty pamięci, i jak włożysz kartę bezpośrednio do TV to obraz będzie najlepszy z możliwych :)
Heh, racja :D
o coś takiego: http://24foto.pl/czytnik-kart-z-podl...do-telewizora/
Przepraszam ale nie tutaj miałem zapisać, ale może się komuś przyda:
Witam serdecznie.
Nie ma się co dziwić. Obraz zakodowany (PAL) ma tak obcięte pasmo, że to normalne. Przede wszystkim rozdzielczość rzędu VGA. Po drugie przestrzeń barw okrojona masakrycznie po zakodowaniu w podnośnych. No i dynamika mocno zawężona. Nie pomoże odtwarzanie z CD jeśli odtwarzacz także podłączony jest przez CVBS, ani ten czytnik SanDisk-a.
Jedynie DVD z HDMI odrobinę powinno poprawić efekt z tym, że jak już wspomniano najlepiej byłoby skalować wcześniej zdjęcia do wyświetlania, do rozdzielczości TV. To samo dotyczy TV z czytnikiem. Skalery w TV nie dorównują tym z programów graficznych.
Powodzenia!