A próbowałaś na TarGeo http://www.targeo.pl/ ?
Klikasz PPM i wybierasz pokaż współrzędne miejsca i wychodzi Ci coś w stylu jak na fotce. Współrzędne jakie tylko chcesz :wink:
Wersja do druku
A próbowałaś na TarGeo http://www.targeo.pl/ ?
Klikasz PPM i wybierasz pokaż współrzędne miejsca i wychodzi Ci coś w stylu jak na fotce. Współrzędne jakie tylko chcesz :wink:
Ja bym proponował także wrzucać jako załącznik do takiego wątku tą samą treść w pliku PDF :) W końcu jak się chce gdzieś pojechać to warto by mieć taki wątek pod ręką na papierze ;)
salvadhor moze i masz racje ale czesto z braku czasu i przy dobrej pogodzie chce sie jechac w miejsce jakie juz ktos zareklamowal opisem i fotka ( takie na BANK pewne ) - sam czesto robie takie wypady i nie zaluje :) a zwlaszcza w szkocji, gdzie czesto trzeba kilometrow narobic zeby sfocic ciekawe miejsce - jestem na TAK 3 x - pozdrawiam
Mniejsza z tym kto jest za a kto przeciw. Do konkretów: jak ma to wyglądać od strony organizacyjnej? Gdzie te opisy miejsc mają być? Jeden dział na forum do tego czy jak?
Moim jakże skromnym w tej kwestii zdanie, powinien to być właśnie oddzielny dział - jak Giełda, bez możliwości komentowania. Gdyby ktoś miał jakieś obiekcje do danego miejsca to zawsze jest priv więc można współpracować.
Wiecie co, nie bardzo wiem o czym mówicie... :wink: pokazałam swoją stronę, na której chcę zamieszczać opisy- w takiej formie, nieważne czy bardzo przydatnej czy nie, bo to tylko część mojej www. Byłam ciekawa Waszych opinii, czy to takie całkowite dno, czy może ujdzie. ;) Salvadhor bardzo dobrze ujął to w swoim poście ;) Tymczasem piszecie o załącznikach do postów, więc....???
Nie no, Twój pomysł jest OK - teraz musisz go jedynie wypozycjonować tak, aby się ludzie nim zainteresowali. No i aktualizować na bierząco. Ewentualnie zrobić osobny portal, zebrać paru(nastu) maniaków, którzy oprócz np. obijania się na wakacjach, zdadzą choćby krótką rewelację w stylu "w Budapeszcie na Vaci utca uważamy na tę i tamtą knajpę, bo cennika nie ma i sami sobie dopisują napiwki" czy "warto zajrzeć do tradycyjnej żydowskiej restauracji przy Dob utca, schowanej w podwórzu starej kamienicy - bo jedzenie tanie i duuużo".
Pozdro ;-)
[QUOTE=Mysikrólik;254261]Nie wiem sama czy do tego działu, ale jak nie do tego, to niech któryś mod przeniesie.
Dawno, dawno temu był taki super pomysł Suchara o przewodnikach po miastach: tutaj można poczytać. Niestety wyszło tak sobie, chociaż pomysł rewelacyjny.
Ja wpadłam na nieco inny, z dużą dozą obaw czy w ogóle ma to sens. Dużo wyjeżdżam, z wyjazdów mam masę notatek - mniej lub bardziej ciekawych. :wink: Nie umiem pisać systematycznych przewodników, mogę tylko opisywać miejsca, w których byłam. Zaczęłam od pierwszego - Kuźnicy, małej miejscowości na półwyspie helskim. Opis można przeczytać tutaj. Może komuś pomoże wybrać miejsce na wakacje. ;)
Zajrzałem Mysikrólico, ładny opis acz subiektywny. Każdy z Nas kiedyś latał w gatkach po plaży - jeden tu, drugi tam ;).
Z patronką rybaków jest pewna nieścisłośc - "czcili św. Barbarę przede wszystkim ci, którzy na śmierć nagłą i niespodziewaną są najwięcej narażeni: górnicy, hutnicy, marynarze, rybacy, żołnierze, kamieniarze, więźniowie itp. Polecali się jej wszyscy, którzy chcieli sobie uprosić u Pana Boga śmierć szczęśliwą." To tak a propos - dziś jest Barbórka ;)
Byłbym widział ten projekt jako mapę ciekawostek na wyjazdy plenerowe - wszak to forum fotograficzne. Z autopsji wiem, ze wszystko inne się zmienia jak słusznie zauważyłaś ... krajobrazy najdluzej się opierają zmianom.
Do innych celów jest sporo przewodników - chocby Pascala.