Zbyma,wielkie dzięki.O tym zoomie nie pomyślałem.
Wersja do druku
Zbyma,wielkie dzięki.O tym zoomie nie pomyślałem.
Dokładnie. Miałem tak w aparacie używanym w zamierzchłych czasach. Minolta z3 - powiększał dość istotnie fragment kadru i ustawienie ostrości MF nie stanowiło problemu.
Używam MF w starszym modelu SP500 - Z POWODZENIEM. Tak się składa, że dużo lepiej sprawdzał mi się MF w trybach makro. Używałam do tego strzałek, z początku wydawało mi się to bardzo upierdliwe, z czasem jednak nie wyobrażałam sobie super-makro bez manualnego ostrzenia.
Dla chcącego nic trudnego. Polecam.
"Miałem tak w aparacie używanym w zamierzchłych czasach. Minolta z3 ..."
Miałem Minolte z2-to był fajny aparacik,ale to było dawno.
Można teraz zajrzeć:
https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=13721