Kup używane d50/d70/d70s i to szkło (też używane) to wyjdzie Ci taniej niż ZD 50 :P z tym że ten nikkor trochę plastikowy (w sensie troszkę tandetny) nie to co ZD ;)
Wersja do druku
Kup używane d50/d70/d70s i to szkło (też używane) to wyjdzie Ci taniej niż ZD 50 :P z tym że ten nikkor trochę plastikowy (w sensie troszkę tandetny) nie to co ZD ;)
Nikkor nie będzie działał z af. Potwierdzenie ostrości chyba możliwe. Będzie działał na tej samej zasadzie co wszystkie szkła manualne, które są imho lepsze i tańsze niż rzeczony nikkor. Polecam przejściówkę (na m42-ok 40zł, na Olympus OM - ok 90zł) i szkielko - na m42 możesz kupić takumara 50/1,4, możesz też kupić masę innych jasnych szkiełek ze światłem rzędu 1,4-1,8 za psie pieniądze. Do OM możesz kupić 50/1,4 za około 300zł lub 50/1,8 za około 100. Efekty portretów z OMowską 50ką możesz zobaczyć w mojej galerii - wszystkie z tą małą GO to Zuiko OM 50/1,4 (poza może dwoma z Yashinona 50/1,7)
p.s
masz kilka przykładów. e1 + Zuiko 50/1,4 - przysłony to 1,4 lub 2.
I Yashinon 50/1,7 (to u góry też nie wiem - może Yashinon, a może Zuiko:))
Pozdrawiam
p.s.2
A żeby zobaczyć najlepiej możliwości manualnej 50ki od Zuiko, obejrzyj koniecznie wątek i galerię -M'a - mistrzowsko ją wykorzystuje.
pozdrawiam
Hrabia Miód
u mnie pentacon 1.8 na blacie - ale nie idzie mi manual bez potwierdzenia...
Pentacon bardzo fajny. A 510ka nie ma małego wizjera.. Poćwicz i przy portretach jest spoko. Wiadomo, że do ruchomych akcji trzeba trochę wprawy (mi już się czasem udaje), ale do statycznego portretu wystarczą dwie, trzy sesje ćwiczeń i jest spoko.
Poza tym! Przecież Ty masz LV! Możesz powiększać obraz i w ogóle cuda. Tak? Więc nie będzie problemów, skoro ja daję rady z e1:)
Ja mam Heliosa 44M-4 popiętego do E-510 ...
Staram sie jak najmniej korzystać z LV ...
Ustawianie ostrości na tym obiektywie to kwestia wprawy ...
Nie ma nic lepszego jak zabawa manualnym szkiełkiem ;)
Narazie trenuje na "statycznych" obietkach ...
Ale już niebawem wykorzystam wiedze MF i zrobie jakiś portrecik ;)
hrabia - no twoje wyglądają jak brzytwa...
moje manualne ostrzenia wyglądają jak mydło..:
http://tkaczykmichal.eu/x3s2ff313/P6301591small.jpg
żeby nie robić offtopu - jest jakaś konkurencja dla tego ZD 2/50 makro/?
ZD50 do portretu to taka już legenda. Sam choruję na niego, chociaż rzadko
mam okazję do robienia portretówek. Zajrzyj do zdjęć Roberta Nawary.
Co do street, to nie wiem, bo się nie znam.
Zapytaj Rafała Czarnego :)
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
A, dodam jeszcze, że przyzwoite portrety można zrobić 40-150
w starej wersji (w nowej nie wiem), no i oczywiście 50-200,
ale to już inna cena.
Hrabia dobrze prawi z tymi manualnymi. Owszem - wizjer to nie jest szczyt marzeń, ale można :wink:
Daj na LV, przeskocz do widoku z tym zielonym prostokątem. Jak masz z ręki fotografować, to nie baw się w ustawianie prostokąta w kadrze tylko ciśnij OK, ostrz gdzie masz ostrzyć, OK i wtedy kadruj. Jak masz aparat na statywie, to najpierw sobie wykadruj zdjęcie, a potem polataj po ekranie prostokącikiem ;)
Jak będę miał czas, to ci podrzucę zdjęcie z ostrzeniem na skalówkę i na modela (w tym przypadku west ;) ) - z ręki też się da i to całkiem całkiem. Pamiętaj - im szersza dziura, tym więcej błędów przy ostrzeniu (na twoim zdjęciu ostrość poszła niejako za twarz modelki i siedzi gdzieś na jej włosach).
PS. Dobra, lecę do pracy, bo mnie szef "wydziedziczy" w tym miesiącu ;)
ja do tego uwilebiam poki co 40-150 stara wersje.