Zamieszczone przez
hades
Rozumiem, że byłoby to w Rudzie Śląskiej? Jeśli tak to:
1. Tylko miejscowi i około miejscowi (w promieniu do 50-100km) by sie załapali. Jeden dzień to jak pisałem "liźnięcie tematu". Trzeba by niesamowitych zapaleńców, aby przejechać pół polski na jeden dzień zabawy z oświetleniem. Sugerowałbym kilka dni.
2. Koszty dla amatora są istotne, a z kolei studio to nie organizacja charytatywna. Ja jako amator mógłbym, jak pisałem, dać 100-150 zł. Chyba że faktycznie kameralne grono i kilka dni (np. piątek, sobota, niedziela). Wtedy dochodzi zakwaterowanie, wyżywienie i z 100-150 zł robi się z grubsza 300-450 zł/3 dni plus noclegi z wyżywieniem za niewygórowane kwoty (łącznie powiedzmy 150 zł). No to powiedzmy zamknęło by się to kwotą 450-600 zł. Dojazdu nie liczę.