Ludzie radzą, Ty czytasz i na koniec kupujesz zestaw odpowiadający na odwieczne pytanie ludzkości: Jak wydać mnóstwo kasy na sprzęt produkujący zdjęcia jak z kompaktu? :roll:
Dobrze, że chociaż tego Panasa kupiłeś.
Wersja do druku
Droga do Prawdy jest kręta :)
Jeśli wybór jest to musi być dobry, najwyżej szybciej nastąpi podmiana.
pzd
Nie przesadzajcie, 14-42 na początek może być, a ten Panasonic da jakąś namiastkę zabawy z różną głębią ostrości.
Teraz najważniejsze to zdjęcia porobić i potem się zastanawiać co ewentualnie wymienić.
Panas na raty sugeruje, że będzie to raczej długi początek. Kasa w błoto. To jest szkło na koniec, a nie na początek. Masz zbudowany fajny system i czasem masz ochotę pójść na wycieczkę z aparatem w kieszeni. Na poczatek może być, ale tylko pod warunkiem, że 1k PLN to dla Ciebie kasa na waciki dla żony ;)
Przesadzacie. Zrobiłem masę fajnych zdjęć 14-42 :-)
Fakt że potem zmieniłem na 12-40 :-D
i ja również. Składak wcale nie gorszy od pierwszego 14-42. Przynajmniej wykonanie o niebo lepsze.
Jak przeglądam bloga Robina Wonga, to mam wrażenie, że wszystkie szkła są super i jestem pod wrażeniem tego co wychodzi nawet z tych podstawowych.
Obserwując "swoje produkcje" - tego wrażenia już nie ma :)
Sam się kiedyś zastanawiałem czy nie wziąć sobie 14-42 i mieć go jako zestaw do kieszeni, acz ..... pewnie teraz wolałbym jakąś stałkę - pewnie 17-kę.
Wybór na początku jest zawsze trudny, człowiek robi doktorat ze wszystkiego a potem wybiera co jest w sklepie, co jest dostępne, na co jest promocja :)
pzdr
pzdr