Trochę widoczków z Madery

Widoczki można uwiecznić, albo uwalić. Ty Uwieczniłeś, bardzo przyjemne wycinki czasu tam spędzonego, w swoich kadrach.

Trochę brakuje opisu, ale widoczki bardzo udane :)

Dziękuję za komentarze i cieszy mnie Wasz pozytywny odbiór:)

Byliśmy na Maderze tylko tydzień, a lubimy plażować, więc spora część Madery została przez nas nieodkryta:)
Zdjęcia od 2-14 i 34-38 pochodzą z miejsca, gdzie mieszkaliśmy. Jest to ok. 7 km na wschód od stolicy Funchal.
Miejscowość nazywa się Garajau i słynie z posągu Chrystusa (Cristo Rei) i przepięknej plaży, do której można zjechać kolejką linową
lub trzeba dojść krętą drogą (15 minut schodzenia, 45 minut wchodzenia;). Drogę tą widać na zdjęciu nr 5.
Zdjęcia 15 i 16 to widoki z Cabo Girao, jednego z najwyższych klifów w Europie.
Zdjęcia 18 i 19 to wnętrze jaskiń magmowych.
Zdjęcia 20-22 to północna część wyspy z wodospadem, który spadał na drogę (droga została zamknięta ze względów bezpieczeństwa, ale jeszcze jakiś czas temu można było sobie umyć samochód za darmo:))
23 - to bananowiec:)
Zdjęcia 24-33 to zdjęcia ze zwiedzania Funchal i przejazdu kolejką linową nad Funchal.

Mam jeszcze trochę zdjęć, ale wiele powtarzających się i sporo takich typowo wakacyjnych, spróbuję coś jeszcze wybrać:)

Bardzo mi się podobają!