Nie pisze bzdur widocznie znasz innych ludzi którzy korzystają z innego sprzętu. Tych ludzi których miałem okazję poznać używali zazwyczaj nikkorów 70-200mm, a do dekoracji mieli coś krótszego bo dysponowali 2 aparatami.
Wersja do druku
Nie pisze bzdur widocznie znasz innych ludzi którzy korzystają z innego sprzętu. Tych ludzi których miałem okazję poznać używali zazwyczaj nikkorów 70-200mm, a do dekoracji mieli coś krótszego bo dysponowali 2 aparatami.
ja używałem Panasonikowego 45-150 z włączonym MF - ustawiałem ostrość na przeszkodę, włączałem tryb zdjęć seryjnych i heja...
Kupuj tego 70-200mm, dołączysz sprzętowo do ludzi, których znasz :)
Mam i ja Olka.
Ale
Mz
Kup jakies de czysta. Do tego używkę 70-200 lub chociaz 70-210/4 (stary bardzo i fajny)
Nie pakuj kAsy w Olka, jesli chcesz zabierać sie za poważne focenie na zawodach.
Za te osiem kafli kupisz w/w zestaw spokojnie.
Jesli iso musi byc większe, to choćby i d5100. Z takim szkłem jak 70-200 bedzie wypas.
Zapytaj z reszta na nikoniarzach...a nie tutaj.
Tu dostaniesz porady ze Olek the best do wszystkiego. A do wszystkiego to nic nie jest...
:)
Tu nigdy nie było porad typu "Olek the Best do wszystkiego".
Sony a6000 + SEL 55-210mm. Później 70-200mm f/4.0.
Ewentualnie Nikon/Canon, jak koledzy mówili.
Ok, już z komputera - wrzucam link do zdjęć z hipodromu https://forum.olympusclub.pl/threads...ozmaite/page36
Światła było od cholery, miałem pełną swobodę w doborze parametrów na niskim ISO. Przejrzyj jeszce nastepna stronę wątku.
No ale to było latem.
Zresztą, jak ktos napisał- na konkursie przeszkodowym jest o tyle łatwo, że można zaplanowac miejsce akcji- najwięcej dzieje sie na przeszkodach a cały teren jest relatywnie mały.
Traca crossu też jest znana.
Tu masz link do galerii z Hubertusa, po prawej stronie masz ikonke aparatu i tam są parametry zdjęcia
http://jalbum.net/en/browse/user/album/1558802
Jest o wiele trudniej. Październik, no i ogromny teren na którym cos się może dziać w dowolnym miejscu.
A w jaki sposób zależy to od aparatu, jaki wybierze autor wątku?
jeste to prawda dobrze znana- koń porusza się szybciej od pieszego.
Na zrobienie zdjęcia jednego przejazdu z dwóch różnych miejscówek szanse są zwykle..dośc niewielkie.