Witam i życzę wszystkiego najlepszego we właśnie rozpoczętym 2010 roku :grin:
Poza kilkoma zdjęciami "do albumu", nic nie "popełniłem"- pogoda nie zachęcała. Dopiero, na Noworoczny spacer zdecydowałem się zabrać aparat. Gdyby nie to, że byłem po sylwestrowych szaleństwach, zostawiłbym go w domu :wink:
Nie dość, że była spora mgła, to się rozpadało i musiałem aparat schować do torby. Jedno zdjęcie jednak mi się spodobało. Nie powiem które, ciekawe czy Wam się też któreś spodoba? :roll: