Doczytałem coś o sobie kilknaście postów wcześniej. Oczywiście dorzucę coś, nie musicie mnie dusić ;-), tylko dojdę do siebie. Właśnie wróciłem z urlopu i na razie staram sie ogarnąć sporo rzeczy. W ciągu tygodnia coś będzie :-)
Wersja do druku
Doczytałem coś o sobie kilknaście postów wcześniej. Oczywiście dorzucę coś, nie musicie mnie dusić ;-), tylko dojdę do siebie. Właśnie wróciłem z urlopu i na razie staram sie ogarnąć sporo rzeczy. W ciągu tygodnia coś będzie :-)
Dodałem :roll:
Pytanie - czy może być DNG zamiast TIFFa ? zawsze to trochę mniejszy plik, choć i tak koło 70MB.
Jak dasz DNG, to trzeba będzie go jeszcze wywołać i może się okazać, że wyszło inaczej niż Ty myślałeś. JPG lub TIFF to już jest bitmapa po wywołaniu.
Jeśli chodzi o DNG, oczywiście można wysłać, o ile wyeksportuje się go z LR z zaszytymi parametrami wywołania lub osobnym plikiem XMP (jeśli korzystacie z DNG to będziecie wiedzieli o co chodzi). Wtedy będzie 95% pewności, że wyjdzie jak trzeba.
Jeśli chodzi o TIFF, to oczywiście lepiej wysyłać skompresowany. Wystarczy zwykłe LZW.
JPEG to najprostsza metoda. Pamiętajcie tylko o tym by nie dawać zbyt dużej kompresji. 97% jest optymalne.
---
Ktoś wczoraj wysyłał pliki. Cały czas przychodził załącznik pt. "attachment". Nie wiem dokładnie od kogo, ale wygląda mi na to, że chyba o Bogdana. Jak już pisałem, spływają do mnie wyłącznie załączniki z poczty, więc nie widzę kto wysyła.
Dotarły pliki od AdamaBiega i Yamady.
Tak, ode mnie. Gmail nie przepuścił mi tifa, bo przekraczał 25 mega. Zaproponował przesłanie przez dysk google. Myślałem, że normalnie dotarło.
Kurcze ponowię jutro.
Przeglądówka zaktualizowana.
Z kronikarskiego obowiązku: mamy już 38 propozycji do kalendarza.
Fajnie :)