No, co posłuchaj Filipinek. :mrgreen:
http://www.youtube.com/watch?v=ugvqN-_IoI0
Wersja do druku
No, co posłuchaj Filipinek. :mrgreen:
http://www.youtube.com/watch?v=ugvqN-_IoI0
Im na imię Filipinki i już. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Poruszyliście temat herbaty w Batumi - skojarzenie jak najbardziej poprawne dla każdego kto piosenki Filipinek zna i lubi, ale te herbaciane pola w Batumi to trochę fikcja literacka. Podobnie jak cykadami dźwięczący świt...
W czasach niesławnego ZSRR herbatę uprawiano na dużych obszarach zachodniej Gruzji ale po upadku tego "najlepszego" systemu mocno podupadła ta gałąź rolnictwa. Uprawa to trudna, kosztowna a do tego ceny "psują" producenci dalekowschodni. W efekcie wiele plantacji zarasta powoli chwastami, a herbatę uprawia się już tylko tam gdzie trudno znaleźć inne źródło dochodu. To zdjęcie poniżej zrobiłem koło Zugdidi.
202.
Załącznik 107215
Batumi żyje zaś po trochu z plaż - kamienistych, znacznie przyjemniejszych niż plaże piaszczyste bo nie brudzących tak. Morze jest ciepłe, plaże niezatłoczone, ceny w budkach z piwem i zakąskami przystępne. Turystów w Batumi jest sporo, z tym że tak jak w Mestii powszechnie słychać język polski tak tu najczęstszym chyba językiem obcym jest rosyjski.
203.
Załącznik 107216
Po trochu Batumi żyje też z handlu. Niewielka odległość od Turcji sprawia że tutejszy bazar jest bardzo duży. Można tu kupić "Lewis'y" i "Adidasy" dużo taniej niż oryginały...
204.
Załącznik 107217
205.
Załącznik 107218
206.
Załącznik 107219
Oczywiście nie może zabraknąć owoców, warzyw czy nabiału - w tym słynnego sera sulgini który używa się do wyrobu chaczapuri. Część cytrusów jest importowana, ale część pochodzi z lokalnych upraw które widać dają większy dochód niż herbata.
207.
Załącznik 107220
208.
Załącznik 107221
Na bazarze warto też rozglądać się za stoiskami z przyprawami - chmeli-suneli, adżiką czy wybornie podnosząca smak chleba ze smalcem swańską solą.
209.
Załącznik 107222
I jeszcze jedna ciekawostka, już nie z bazaru - ot sklepik, taki warzywniak jakbyśmy powiedzieli a przy wejściu niezwykle popularna maszyna - automat do doładowywania telefonów komórkowych.
210.
Załącznik 107223
Kamienie plażowe doskonałe :D
Plaża fajna, plantacja też, a z cykadami co nie tak wystrielali?
Strzelone z XZ-2. Ten aparacik naprawdę daje rade :)
I kadry z morzem w tle jeszcze się pojawią
Tam podobno nie ma cykad :) tak gdzieś wyczytałem. I jedyne co dźwięczy w Batumi (zresztą w całej Gruzji) to klaksony aut :)
Cykady są na Cykladach, jak głosi inna piosenka. :mrgreen:
Fajne foty, ciekawy folklor handlowy, jak kiedyś u nas. :mrgreen:
Tak, pierwsze wrażenia po wkroczeniu na ulice przylegające do bazaru że czas się cofnął o 20 lat, gdy na fali wolnorynkowych przemian kwitł handel z rozkładanych stolików i polowych łóżek...
... Więc sielskich, swojskich klimatów ciąg dalszy:
211.
Załącznik 107263
212.
Załącznik 107265
213.
Załącznik 107266
214.
Załącznik 107264
Warto popatrzeć na te obrazki bo Batumi się szybko zmienia i wkrótce one znikną. W ich miejscu powstają nowe hotele, kasyna czy jak na trzecim zdjęciu poniżej - utrzymany we włoskim stylu kompleks restauracji "Piazza".
215.
Załącznik 107269
216.
Załącznik 107268
217.
Załącznik 107267
Wciąż potrzeba nowych miejsc pod inwestycje - czy więc dziwić może że na wielu domach widnieją takie napisy?
218.
Załącznik 107270
Opowiadając o przebudowie Batumi wypada znów wspomnieć wizjonera Saakaszwilego - on wiedział że "na zachodzie" pedałowanie jest bardzo popularne, więc chociaż w Gruzji nie ma jeszcze tej mody, to w Batumi została wytyczona bogata sieć ścieżek rowerowych. Są także rowerowe wypożyczalnie.
219.
Załącznik 107272
220.
Załącznik 107271