Na pierwszym pomyślałem, że jeden chce zeżreć drugiego, dopiero potem poczytałem, że o co innego mu chodzi :roll:
Ciekawa wrzutka :grin:
Wersja do druku
Na pierwszym pomyślałem, że jeden chce zeżreć drugiego, dopiero potem poczytałem, że o co innego mu chodzi :roll:
Ciekawa wrzutka :grin:
Co tu pisać, nie ma się do czego przyczepić. :cry:
Świetne foty. :mrgreen:
PS.
Spsuj jakieś zdjęcie, będzie można choć trochę pomarudzić. :mrgreen:
Piękne te dwie ostatnie Twoje wrzutki. Nie umniejsza to poprzednim .:) Gratulacje.
Pozdrawiam
no przepiękne. widuje je za każdym razem gdy jadę w dzicze ale są tak ciężkie do uchwycenia, że nie zaczajam się nawet. może kiedyś :) jak na poglądowe całkiem dobre. pozdr
jesteście bardzo wyrozumiali. doceniam to
gniazdo budują na ziemi, wśród trzcin na obrzeżach jezior, stawów. teraz jest okres zakładania i budowania gniazd. myślę, że kilka godzin obserwacji wystarczy aby wyczaić gdzie znoszą gałązki na gniazdo. jeśli jest miejsce w rozsądnej odległości na zasiadkę to można złapać je w ładnych dynamicznych pozach, przy odrobinie szczęścia oczywiście. niedługo będzie okres karmienia młodych, wtedy dużo się dzieje, gdyż samiec musi nałapać żarcia dla całej rodziny.
przy błotniakach mam kłopot z długością obiektywu (mój jest lekko krótki). ale liczę na fart, że będą oblatywać trzcinowiska za pokarmem niedaleko mnie. zobaczymy
Popisowa lekcja o godach błotniaków. Dzięki :)
Piękne zdjęcia.
U mnie co chwila jakieś duże lata wysoko... za wysoko :roll:
Pliszka piękna a zdjęcia łabędzi 425 i 426 rewelka. Gratuluje.
Błotniaki bardzo fajne, 429. i 430. najbardziej mi podchodzą. Te ich akrobacje to można w nieskończoność oglądać, u siebie ostatnio obserwowałem jak atakują gniazda śmieszek, oczywiście śmieszki skutecznie odpierały atak:grin:.
Pozdrawiam