smerfastycznie - w końcu jakieś ożywienie. Już myślałam że uschnę jak te od Tropica...
Wersja do druku
smerfastycznie - w końcu jakieś ożywienie. Już myślałam że uschnę jak te od Tropica...
Te kłujące sympatyczne i że niby lato się skończył to dwa takie z miejsca gdzie jeszcze (wg naszych standardów) trwa:
Dzięki Jacek, szkłem jeszcze nie miałem czasy się pobawić ale przyjdzie czas przyjdzie i jedzenie :) Na dobranoc na ostro - w przenośni i w dosłownym tego słowa znaczeniu :mrgreen:
zeby nie bylo ze zapomnialem o was,
Załącznik 71782
Załącznik 71783
pozdrawiam
Moje zeszłotygodniowe zabawy ogrodowe. Wszystkie OM-D + S150.
Jak już sprzątam dyski ze zdjęciami to wrzucę jeszcze kilka.
Banc kwieciście nam tu wstawiasz! Drugie ( w zółtej tonacji) interesujące. Pozdrawiam
Oj tych kwiatków to jeszcze pewnie trochę powrzucam. Mam tak, że w moim rodzinnym domu jest duży ogród. I rośnie tam dużo ciekawych fotograficznie roślinek.
Tak więc jak przyjeżdżam to przy porannej kawie mam gigantyczny plener.
Załącznik 71951Załącznik 71952
Coraz mniej kwiatków i robali...