Rabbit, mnie też w tej kolejności podobają się zdjęcia. Nie zawsze jednak tak jest, że autorowi podobają się te same zdjęcia co odbiorcom.
Wersja do druku
Rabbit, mnie też w tej kolejności podobają się zdjęcia. Nie zawsze jednak tak jest, że autorowi podobają się te same zdjęcia co odbiorcom.
Na forum wysyp oblechów, to i ja zapolowałem na swojego.
894, 895, 896.
Witaj w klubie :)
Tak trzymać, dzień bez oblecha to dzień stracony :lol:
No to kolejne zdjęcia
897, 898, 899.
W niedzielę byłem na porannym mglistym plenerze w Bytomiu na Żabich Dołach.
900, 901, 902.
902 jest bajkowe :)
901 super.