raczej biegnący (najlepiej nieco rozmyty....oczywiście przez ruch).
Wersja do druku
ze scisnietymi pośladami... :mrgreen: ciesze sie, ze wlasnie w taki sposob to odebraliscie, bo taki wlasnie byl moj zamysl kiedy wrzucalem to zdjecie- spora dawka humoru:grin: no i jak na zlosc nie bylo tam zadnego "ludzia", ale moze kiedys sie uda zlapac jakiegos biegnacego do "domku wytchnień":wink::lol:
Możesz to zaaranżować, jeżeli kiedyś wrócisz do tej ściany. Z dłuższym czasem naświetlania, żeby biegnący kolega ładnie na zdjęciu się rozmył.
Trochę interesuje się fotografią uliczną (chociaż bardziej w teorii niż w praktyce:) ) i wiem,że bardzo często najlepsi fotograficy w tej dziedzinie,szukają najpierw odpowiedniego motywu ( w Twoim przypadku - ściana z napisem) a następnie potrafią czekać na odpowiednią zdobycz nawet kilka godzin.Czasem wracają z łupem a czasem nie - wtedy wracają tam jeszcze raz i kolejny raz aż do skutku. :)
W tym przypadku to nawet sam fotografujacy tez może skorzystać tym bardziej jak będzie długo czekał.
cieszy mnie ze piszecie, to oznacza, ze zainteresowanie jest:wink: a ciekaw jestem, co powiecie na kolejne okienka (jesli nudze okienkowymi zdjeciami to pisac bez skrupulow) i wygrzebany z szuflady zimowy jeszcze kadr- niby zwyczajniutki badylek, ale jakos lubie to zdjecie, wiec dziele sie nim z Wami:) dzieki z gory za odp. :grin:
Badylek ekstra, tylko ciasno z lewej.
Symetryczny Jędrek Super!! Bardzo mi się podoba i taki swojski :grin: