yamady makrofoto...

Dzięki za wpisy :)
Dziś 3 fotki

575. Szablak przypłaszczony (Sympetrum depressiusculum)
Załącznik 252347

576.
Załącznik 252348

577.
Załącznik 252349

Piękne stacki. Fotografowanie ważek masz opanowane do perfekcji:-)

575 - choć przeszkadza troszkę ucięcie, to szablak ma u mnie duże wzięcie.
577 - znakomity portret owadziego potwora en face.
TJ

Cytat:

---

Zamieszczone przez wyszomir

Piękne stacki. Fotografowanie ważek masz opanowane do perfekcji:-)

---

Dzięki, ważki to moja słabość:)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Tadeusz Jankowski

575 - choć przeszkadza troszkę ucięcie, to szablak ma u mnie duże wzięcie.
577 - znakomity portret owadziego potwora en face.
TJ

---

Każdą ważkę foce od całej po portret. Nie zawsze całą będę pokazywał. Czasem lubię takie niewielkie zbliżenie właśnie:)

578. Ebrechtella tricuspidata

Załącznik 252453

Ale ją zmoczyło:-) Przyznam się że pająka pokrytego taką ilością wody jeszcze nie widziałem.

Cytat:

---

Zamieszczone przez wyszomir

Ale ją zmoczyło:-) Przyznam się że pająka pokrytego taką ilością wody jeszcze nie widziałem.

---

To fota z 30 kwietnia ubiegłego roku, było zimno jak diabli... Wręcz szron na trawach się zrobił. Koleżanka po prostu odtajała. Ja często takie pająki zroszone rankiem znajduję. Dla mnie to nic nadzwyczajnego.

Wyszło na to że za rzadko o świcie na łąkę wychodzę:-) Fakt, że niemal wszystkie moje zdjęcia powstają w godzinach okołopołudniowych.

Wczesna wiosną i późną jesienią da się ok południa focić tak jak ja lubię, w pozostałym czasie (zimy nie biorę pod uwagę) tylko wczesnym rankiem focę.