Ładnie zdjęciami sypnęło. Jeszcze nie widziałem zimorodka w igłach sosnowych. Fajnie się wpasował.
U piasboga trzecia sikora wpadła mi w oko, no a u Kasprzyka, to jak zwykle - szkoda gadać:wink:, patrzeć trzeba.
Pozdrawiam
Wersja do druku
Ładnie zdjęciami sypnęło. Jeszcze nie widziałem zimorodka w igłach sosnowych. Fajnie się wpasował.
U piasboga trzecia sikora wpadła mi w oko, no a u Kasprzyka, to jak zwykle - szkoda gadać:wink:, patrzeć trzeba.
Pozdrawiam
Pewny nie jestem. Rozpoznanie tych dwóch sikorek nie jest łatwe. Kierowałem się tym opisem: Sikora uboga (Parus palustrlis), ang. Marsh Tit, jest niezwykle podobna do sikory czarnogłówki i bezbłędne rozpoznanie obu gatunków jest możliwe praktycznie tylko po głosie. Różnice w upierzeniu są bardzo subtelne i nie u wszystkich osobników uwidocznione. Sikora uboga generalnie ma nieznacznie mniejszą głowę, śliniak na gardle jest mniejszy i nie rozszerzony na końcu, a jasne pióra pokrywające policzek mniej wychodzą na tył szyi i są bardziej szare za pokrywami usznymi.
Kiedyś w słabych warunkach sfociłem taką jak na zdjęciu i to wydaje mi się że jest czarnogłówka.
pozdrawiam
Załącznik 59313
Dorzucę jeszcze jedną ciekawostkę związaną z zimorodkiem. Ptak złowił ciernika i zamiast połknąć zdobycz natychmiast dość długo obrabiał ofiarę podrzucając ją dziobem. Taki właśnie moment udało mi się uchwycić. Jaka z zimorodka kruszynka świadczy to, że bez problemu siedzi na zeschniętym badylu pokrzywy.
No to i ja w sobotę zasiadłem :) Pogoda dopisała i modele też.W pewnym momencie były cztery i sroka która bardzo irytowała myszołowy :) Tylko fotograf d... bo bojąc się wycinania kadrów zbyt blisko rzuciłem kuraka :/ I schrzaniłem sporo pięknych dynamicznych akcji wrrrrr
Już wymyśliłem co i jak poprzestawiać i mam nadzieję, że następne zdjęcia będą jeszcze lepsze :)
Ostanie nie obrobione ech człowiek uczy się na błędach.
Pikna wrzuta.
Skad wy tam tyle sniegu macie, u mnie zapomnialem co to snieg juz;)
pozdro
Ano, jest to problem. Na pełny kadr mięcho blisko, ale jak drapol rozwinie skrzydła to odległość x2. Albo zoom, albo dwie porcje trzeba kłaść. + patol i się robią 3 lokalizacje, na które trzeba uważać i w dodatku pilnować by sobie wzajemnie w kadrze nie wadziły. Z dziczyzną nie problem - całość dalej, a np ćwiartka bliżej budy. Gorzej przy rosołowych, bo mięcho lekkie i ptaki często je przemieszczają.
Kadry pikne :-)
Świetne foto !!!
Gratuluję. Lisek z "kanapką" - szok.
Pozdrawiam.
A widzicie,wszyscy narzekali, a wystarczyło trochę śniegu i mrozu i wysyp gotów. No i walka jest :mrgreen:
Piękne kadry. Zimorodek Roztoczola super. Ten jasny osobnik u Petera wygląda mi na myszołowa włochatego, u mnie zwyczajne go skutecznie przeganiały.
Kiedyś zrobiłem jak radził moose, to drapole nie ruszyły nic co było poza nęciskiem, więc jeśli w kilku miejscach wykładamy zanętę to konekwentnie, bo jednorazowe działanie może nie przynieść efektów.
pozdrawiam
Peter1976 - dynamiczne rewelacyjne !!! brakuje mi kontrastu na niektórych fotach, ale przeglądam to lapku, a on trochę nie teges. Zazdroszczę Tobie płaskiego terenu, u mnie mocno muszę kombinować, żeby coś sensownego wyszło.
Dzisiaj jak zwykle przeleciały kruki nad moją głową w stronę rzeki z samego rana i tyle je widziałem - mają mnie gdzieś - ich strata ;)
Po raz pierwszy odwiedził mnie kos, chyba 4 lata temu zrobiłem temu ptakowi 1,2 zdjęcia i od tamtego czasu nie udało mi się powtórzyć tego sukcesu.:???: są 3 razy bardziej czujniejsze i podejrzliwe niż myszołowy, a może po prostu coś źle robię.
Bardzo często zmieniam położenie jadła - tzn. jest miejsce, gdzie wykładam jak mnie nie ma, kiedy robię zasiadkę eksperymentuję na różne sposoby, ale jak wiadomo w obrębie czatowni, 10,15metrów.
Dzisiejszego myszołowa musiałem przegonić - chciałem zrobić to dyskretnie, jednak pukanie, stukanie, gwizdanie, machanie kijem przez okienko nie przyniosło efektu, po prostu wyszedłem - wtedy odleciał. Mam nowy plan na rozmieszczenie porcji rosołowych między dwa konary, kołki, żeby uzyskać lepsze tło, ale wdrożę to w życie pewnie nie wcześniej jak w weekend.
Pozdrawiam