w reporterce, choćby takiej amatorskiej rzadko kiedy jest możliwość wyboru pory robienia zdjęć. Raczej trzeba się dostosować do rytmu wydarzeń, a te lubią godziny gdy słońce stoi wysoko
Wersja do druku
Leica - od dziesięcioleci jeden z najbardziej popularnych aparatów reporterskich. Bez zooma, bez uchwytu, z błędem paralaksy, bez AFu. Aż starch pomyśleć, że fotografowie z agencji Magnum nie znali takiego wynalazku, jak Panasonic LX5 :D Jak oni się musieli namordować przy tych zdjęciach...
A kurcze, ale argument, po prostu zostałem przywalony argumentem i powalony jakby ciosem Kliczki ...
Faktycznie przez ostanie dziesięciolecia Leica zdominowała sprzęt reporterski ... poddaję się.
Same stałoogniskowe Leica, a każdy fotoreporter ma ich kilka ...
Ale ładna Leica ...
PS
Mało oryginalny jesteś z tym LX5, wytęż się ....
ech tymczasowy_, wyrywasz fragmenty wypowiedzi i robisz z tego niezły miszmasz :( żeby nie ciągnąć tego tematu napiszę to inaczej - gdzieś w moich oczekiwaniach jest następca zestawu E-P1+20/1,7. Zestaw bardzo poręczny i funkcjonalny. OMD tego nie daje - niby ta sama rodzina i ta sama firma ale zupełnie inna koncepcja aparatu. To aparat nieco większy co pociąga za sobą szereg konsekwencji...
Na dzisiaj, najciekawszą ofertą (jako następca ww zestawu) wydaje mi się właśnie x100s. Trochę szkoda bo myślałem że E-P5 spróbuje będzie godnym konkurentem. Ale, nie narzekajmy na zapas, jeśli się okaże że E-P5 w zestawie z 17/1,8 da się kupić w okolicy 3 tys. zł a wizjer w jakiejś sensownej promocji to chyba nie będzie źle
Tyle że taki scenariusz jest małoprawdopodobny :/
Tak sie zastanawiam czy to watek o OMD, reszcie swiata, cudownym LX5 tymczasowego czy jednak o EP5 ;)
pozdro
wszystko po trochu, jak chcesz to możemy dorzucić motywy i innych aparatów - choćby D5100 który obecnie chyba najwięcej oferuje za najmniejsze pieniadze :)
- to są było nie było ciągle jeszcze gdybania - a tu się wszystko zmieści :)
Czerwonytrollejbusie, jeśli z reporterką utożsamiasz jedynie zdjęcia z olimpiady i podobnych rangą wydarzeń sportowych, to w ogóle nie powinieneś się na ten temat wypowiadać, bo doświadczenie w tego typu pracy masz zapewne zerowe. A tymi zdjęciami to strzeliłeś niczym kulą w płot. Nie dość, że większość tych obiektywów nie ma zooma, to jeszcze mają tak wygodny uchwyt, że trzeba je na monopodach podpierać. No a paralaksa przy fotografowaniu z tak dużej odległości, jak to robią ludzie w śmiesznych kamizelkach, miałaby znaczenie niemal tak duże, jak ogromna jest Twoja wiedza :D
Dla Ciebie? Możesz pomarzyć...
Nie interesuje mnie d5100, ale ep5 jakos tak zaintrygowalo mnie w pewnym aspekcie ;)
pozdro