A na mnie sala tortur działa - przejmująca perspektywa, osamotniony przedmiot na który przelewało się całe cierpienie torturowanych w tej sterylnej przestrzeni. W takim miejscu faktycznie można się nabawić klaustrofobii.
Wersja do druku
A na mnie sala tortur działa - przejmująca perspektywa, osamotniony przedmiot na który przelewało się całe cierpienie torturowanych w tej sterylnej przestrzeni. W takim miejscu faktycznie można się nabawić klaustrofobii.
Był cały jeden budynek poświęcony zdjęciom (jak już pisałam Czerwoni Khmerzy byli zapalonymi fotografami). Są tam portrety prawie wszystkich więźniów w kombinacji: portret w dniu przyjazdu i portret po torturach... Robi niesamowite wrażenie, pokazuje jak bardzo można zniszczyć człowieka... Są też zdjęcia tortur, ale generalnie wymiękłam i wyszłam z tej sali. Na mnie chyba największe wrażenie zrobiły zdjęcia na których matkom odbierano dzieci...Nie wiem w ogóle jak w takiej sytuacji można stać i strzela foty :|
[33] - tutaj jedno zdjęcie z sali, które udało mi się ustrzelić. Generalnie było ciężko, bo było dość ciemno i w dodatku kręciła się tam cała masa ludzi, więc to jedno wyszło na tyle, że można coś pokazać.
Chciałbym zobaczyć te fotki o których piszesz, wiem teraz jest we mnie czysta ciekawość, po kilku zdjęciach pewnie bym wymiękł...
pzdr
Ja niestety nie mam więcej wyraźnych zdjęć, ale znalazłam stronę z orginalnymi zdjęciami: http://www.tuolsleng.com/.
Może przejdźmy z tego ciężkiego tematu do bardziej cukierkowych widoków ;)
[34] - Świątynia Silver Pagoda. Jedna ze świątyń kompleksu pałacowego w Phnom Penh. Wyróżnia się tym, że cała jej podłoga jest wykonana ze srebra.
[35] - para małpek, matka z małym, spotkana w na terenie Pałacu Królewskiego.
PS. Nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że zdjęcia strasznie tracą na ostrości kiedy je zmniejszam. Wszystkie zdjęcia w oryginale są ostre jak brzytwa. Zmniejszam to programem IrfanView poprzez Resize -> set long side to 850. Myślicie, że to za mało? Można wybrać jakąś inną metodę kompresji?
Wyostrz po zmniejszeniu np. programem Picasa 3 tu masz przykład, chyba nie jest tak źle?
Ale z kolei po wyostrzaniu pojawiają się pixele :|
trochę cukierkowo wyszły ostatnie zdjęcia :-).
Pałac zniosę w tej tonacji ale małpy to już chyba bym wolał w B&W z większym kontrastem :-?.
Pozdrawiam
W jakim programie obrabiasz zdjęcia? Straszne rzeczy powychodziły przy krawędziach dachu świątyni, poza tym kolory jakieś dziwne. Sprawia wrażenie HDR-a :roll: