474.Załącznik 259646
475.
Załącznik 259645
Wersja do druku
474.Załącznik 259646
475.
Załącznik 259645
476. Zima :)Załącznik 259706
477 zima zła
Załącznik 259711
478.
https://imagizer.imageshack.com/v2/1...924/IsXcET.jpg
parkowy kowalik
https://imagizer.imageshack.com/v2/1...923/dhZbI9.jpg
parkowy zimorodek, niechętny do współpracy :(
479.
https://imageshack.com/i/poxwtdcxj
brodziec piskliwy, dzisiaj Djerba
480.
https://imageshack.com/i/pnw8ZdgCj
srokosz, dzisiaj Djerba
480.
https://imageshack.com/i/pmsGNLWTj
piaskowiec, Djerba
481.
https://imageshack.com/i/pnfiYzWnj
flamingi
Skrzywdziłeś te biedne ptaki, bo zrobiłeś im wyraźnie pod górkę...:cool:
:) foty są prawie prosto z puszki, oglądam i "obrabiam" na 10 " tablecie więc proszę o wybaczenie jeżeli chodzi o obróbkę itp, robiąc te zdjęcia byłem prawie po kolana w mule i zbytnio nie przejmowałem się poziomem i pionem :)
Numeracja zdjęć się rozjechała
486. Uaktualniłem :grin:Załącznik 259875
487.
https://imagizer.imageshack.com/img922/6889/GHo7tj.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/1920/nK8aMI.jpg
sieweczka morska
https://imagizer.imageshack.com/img924/8831/k0cGx2.jpg
kwokacz
https://imagizer.imageshack.com/img924/5746/fH3kvU.jpg
warzęcha
https://imagizer.imageshack.com/img922/644/N7akY0.jpg
czapla nadobna
https://imagizer.imageshack.com/img924/702/za8Sur.jpg
flamingi
Sikorka jest super. Wszystkie ptaszory są super. A moje są zamazane i nie wiem dlaczego. Mogę prosić o szczegóły techniczne tego zdjęcia? Chciałbym zrozumieć co robię nie tak.
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
No albo ta. No przecież to nie jest chyba zdjęcie z "Haselblada".
@mareksopl Wszystkie zdjęcia zrobione Olkiem OMD EMI mark II z Zuiko 300mm/4 Pierwsze zdjęcie - ISO 500 1/200s F4 drugie zdjęcie ISO 640 1/200s F4. W komputerze mam wgrany taki myk, że na wyświetlanym zdjęciu, na dole pokazuje mi jego exif. Wyświetlany jest pod warunkiem, że autor zdjęcia tych danych nie usunie, u mnie są widoczne :)
Jeśli chodzi o małe ptaki i najlepszy detal to staram się robić zdjęcia (obiektyw 300mm) z odległości 3-5m. Mam w ogrodzie oczko wodne, w pobliżu karmnik i w wolnych chwilach przykryty siatką maskującą próbuję coś upolować :grin:
489. Przy okazji :)Załącznik 259950
Dodam ze piękne efekty uzyskujesz na tych polowaniach. A ostatnie zdjęcie dowodzi że i w deszczu można:-)
@lisiajamka jak fotografujesz przy karmniku to ptaki raczej powinny Cię znać i tu musisz wybadać czy siatka maskująca jest konieczna. Jak fotografowałem kowaliki to stosowałem trochę inną metodę i wiedziałem w którym miejscu usiądzie model. Dlatego mogłem aparat ustawić na statywie i wycelować w dane miejsce. Czasem sam wyzwalałem migawkę po przez wężyk spustowy, czasem odpalałem zdalnie a czasem stosowałem pułapkę autofokusa. Wszystkie metody są dobre ale zauważyłem, że jak początkowo owijałem sprzęt siatką maskującą to kowaliki były bardziej nieufne niż jak zostawiałem sprzęt niezamaskowany. Tłumaczyłem to sobie tym, że ptaki i tak mnie widziały a brak siatki maskującej dawał im podgląd, że tam nic się nie czai, żeby je zaatakować. Wszystko widziały i być może czuły się bezpieczne. Może to oczywiście nie dotyczyć innych gatunków.
490
Załącznik 259970
Nie znam się na ptaszkach, ale wiem, że w Łazienkach sikorki jedzące z ręki nie są widokiem przesadnie rzadkim, podobno wystarczy trochę cierpliwości.
Nie pomyliles z wiewiorkami?
U mnie przy karmiku plosza sie.
Ale fakt-jak sie siedzi nieruchomo to usiada na 2m od czlowieka.
A czy na zdjęciu jest wiewiórka?
Niczego nie pomyliłem. Wiewiórki są wręcz nachalne. Po prostu wspinają się na człowieka po spodniach i są zdziwione, jak nie dostają orzeszka. Drobny problem polega na tym, że ta wspinaczka jest bolesna, bo one mają bardzo ostre pazurki.
Proponuję Łazienki poza godzinami szczytu, mniej ludzi, mniej żarcia, więcej okazji do bratania się z przyrodą ;)
Do sikorek "strzelam" tak trochę z braku laku :grin: Wolałbym upolować gila, grubodzioba, czy innego dzwońca :wink: Z moich ogródkowych doświadczeń siatka maskująca ma sens, choć sikory rzeczywiście są najmniej płochliwe. W ukryciu nawet bez fotografowania fajnie jest je obserwować, a w międzyczasie może pojawi się coś bardziej godnego do sfotografowania. Mam też zasadę, żeby jak prawdziwy myśliwy upolować zwierza jednym strzałem, bez serii i innych zdalnych "wspomagaczy" Traktuję to jak zabawę i bardzo przyjemną formę relaksu, nawet w taką pogodę jak dziś :grin:
491. Tymczasem sójka :)Załącznik 259971
Nie wiedziałem, że sójki mają taki bogaty jadłospis. Myślałem dotąd, że robaki, ślimaki itp.
Wczoraj wywiesiłem takiego dużego gula z ziarnami dla sikorek. Okazuje się, że połowę wtrząchnęly sójki.
karmnik + ptaki karmnikowe to specyficzny temat, dosyć "łatwy" do realizacji, kwestia jak mocno się do niego przykładasz :) ptaki z reguły są "oswojone" z człowiekiem, podstawowym problemem jest z jak bliska chcesz zrobić zdjęcie ? wszystkie ptaki maja swoja granicę "podejścia", lisiajamka ma tak fantastyczne zdjęcia bo robi je z małej odległości do tego kapitalnym obiektywem :) gdzieś kiedyś słyszałem, że zdjęcie będzie "dobre" jeżeli obiekt/ptak wypełnia połowę kadru :)
A tak z innej beczki korzystając z tematu karmnikowego. Jest okres dokarmiania ptaków i mam pytanie do osób siedzących w temacie. Zacząłem dodawać do karmnika prucz słonecznika rozdrobnione obierki z jabłek, marchwi i pietruszki. Takie odpady z kuchni które zawsze leciały do kosza. Widzę, że ptaki je jedzą ale nie mam pewności czy im to służy, zwłaszcza obierki z jabłek.
google twoim przyjacielem
https://gazetaolsztynska.pl/bartoszy...m-krzywdy.html
Te obierki mnie najbardziej interesują a tu mamy tylko o obierkach z ziemniaków. Może jeszcze ktoś coś podpowie.
generalnie jest niepisana zasada, że jak jest mróz i śnieg, najważniejsze jest to aby karmić cały czas do wiosny jak już zaczniesz, ptaki to "lenie" będą cały czas koło karmnika, "dobra rada " nie kupuj nic innego niż słonecznik w łupinach :) on ma największe wzięcie :) na znanym portalu jest w workach 10/20 kg, odradzam kule tłuszczowe w siateczce, czasami z takich kul robi się pułapka na ptaki, zaczepiają łapami o siatkę i nie potrafią się oswobodzić :( dla sikor dodatkowo słonina lub smalec, najlepiej wołowy , niestety jest trudny do kupienia, ja "lecę" na jednym karmniku przed blokiem, średnio na sezon zimowy schodzi mi 15-20 kg słonecznika + około 10-15 kostek smalcu :)
No nie wiem jak Wy robicie te zdjęcia. Moje sikorki wyglądają jakoś tak:
https://forum.olympusclub.pl/attachm...d=260063&stc=1
No dobrze, czasem może tak, ale i tak przepaść jest ogromna.
https://forum.olympusclub.pl/attachm...d=260066&stc=1
Nie umiem fotografować, czy nie umiem obrabiać?
A te kaczki były nad Jeziorem Łebsko. Dużo ich, to z daleka jakoś trzeba było:
https://forum.olympusclub.pl/attachm...d=260067&stc=1
"Nie umiem fotografować, czy nie umiem obrabiać?"
Niestety, ale jedno i drugie, przynajmniej teraz jeszcze. Co nie znaczy, że powinieneś wyciągać wniosków, jakie błędy popełniasz, i gdzie się poprawiać.
Dość słabo to wygląda ale to już sam zauważyłeś. Zastanawiam się co może być przyczyną. Nie wiem jakie masz doświadczenie w fotografii i na ile znasz swój sprzęt. Nie wiem czym te zdjęcia są robione. Spróbuj zrobić jakieś fotki statyczne i wtedy sprawdzisz czy twój aparat łapie ostrość tam gdzie chcesz aby ona była. Numeruj zdjęcia żeby można było się do konkretnych fotek odnieść. Jeżeli to dopiero początek Twojej przygody z fotografią to staraj się robić zdjęcia przy dobrej pogodzie. Ładne ciepłe światło bardzo pomaga i robi swoją robotę. Pierwsze zdjęcie było by dla mnie bardzo trudne do zrobienia. Ciemna głowa sikorki na tle białego tła to ciężki temat. Autofokus mógł tu zwariować. Nie wiem w co celowałeś, w śnieg czy w głowę ptaka. Drugie zdjęcie wydaje mi się, że jest zrobione ze zbyt długim czasem naświetlania. Małe ptaki są bardzo ruchliwe i tu czas naświetlania 1/250 sekundy to absolutne minimum. Nie wiem też czy używasz stabilizacji. Oczywiście mówię o stabilizacji optycznej. Przy takiej drobnicy używaj możliwie małego pola autofokusa i stosuj punktowy pomiar ekspozycji. Staraj się celować o ile to możliwe w jaśniejsze miejsca ptaka. Przy większych ptakach stosuj zrównoważony pomiar ekspozycji. Dużo ćwicz a będą efekty. Trochę to chaotyczne ale może coś z tego dla siebie wyciągniesz.
Pozdrawiam.
Widać, że sprzęt jest dobry (Fuji xt5 +100-400). Tak więc problem jest tylko po stronie fotografa. Tak jakbyś przyłożyl na chwilę aparat do szyby w kuchni i cyk, coś tam jakiegoś ptaka widać przecież. Hmm trochę siedzisz na forum, ale pytasz dalej czemu nie wychodzi tak jak powinno. Ja bym Ci radził może kilka godzin kursu foto. Nie mówię tego uszczypliwe, ale to czasem najlepsza forma poprawy swoich zdjęć. Potem jeszcze kilka filmików jak obrabiać RAW, bo nie widać żadnej na twoich zdjęciach