Mój Beskid Niski

Jeżeli Akcja Wisła nic ci nie mówi, to nie szkodzi. Bo to było działanie lokalne na południu Polski. W paru słowach więcej polegało to na odcięciu band UPA od dostaw z wsi - czy to chętnie wspomagających ich „walkę”, czy to zmuszanych do kontrybucji. Prawda jest taka, że o ile działania band UPA nie można zakwestionować, o tyle zasięg ich działalności ledwo co sięgał w okolice Niskiego. Nie mówiąc nawet o tym co dalej.

Aha, jakby co i tego… Mówimy o latach po 1945 :)

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -

Bardzo tam ładnie teraz się zrobiło.

Chciałoby się powiedzieć. Jak cicho tu o zmierzchu ....

Z dziś :)

https://youtu.be/h-YToA96X9E

I tak łażą bez odblasków..

Dobrze, że było ograniczenie do 60 :)

No ślicznie... a ograniczenie ograniczeniem :). Raz mi się udało zostać upolowanym przez dzika, na szczęście tylko dzika. na dzień przed urlopem :). W nocy trzeba uważać.

Fajnie że zadziałało ograniczenie wynikające z doświadczenia na drodze. Odnosnie zdjęcia z cmentarza to jest to albo zabytek lub odrestaurowany zabytek. W okolicy gdzie mieszkam akcja Wisła osiedliła sporo mieszkańców po okolicznych wsiach. Z wieloma rozmawiałem i były to wstrzasające rozmowy które nia dawały nieraz spać. Wyobraź sobie ludzi starszych majacych po 70 lub 80 lat którzy wspominając tamte czasy zanosili sie płaczem i widać po nich było ten obezwładniajacy strach który powraca w ich wspomnieniach.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Wiejo

Fajnie że zadziałało ograniczenie wynikające z doświadczenia na drodze. Odnosnie zdjęcia z cmentarza to jest to albo zabytek lub odrestaurowany zabytek. W okolicy gdzie mieszkam akcja Wisła osiedliła sporo mieszkańców po okolicznych wsiach. Z wieloma rozmawiałem i były to wstrzasające rozmowy które nia dawały nieraz spać. Wyobraź sobie ludzi starszych majacych po 70 lub 80 lat którzy wspominając tamte czasy zanosili sie płaczem i widać po nich było ten obezwładniajacy strach który powraca w ich wspomnieniach.

---

Tutaj mówi się "Wielka Wojna". Bitwa pod Gorlicami to kwintesencja tych zmagań. Cmentarzy z I Wojny Światowej jest tu bez liku. Na jednych spoczywa kilkudziesięciu żołnierzy, na innych - liczymy w tysiącach (Łużna Pustki).
A "Akcja Wisła" ? Nieraz rozmawiam z tymi ludźmi. Do dziś trzęsą się ze strachu choć mają po 80 czy 90 lat. Wrócili. Część z nich. Wioski które nie pomagały bandom UPA - bo tu, tak daleko na zachód ich działalność nie sięgała, miały jak za czasów SS - 5 minut na spakowanie. Bieliczna, Nieznajowa, Radocyna, Długie, Czarne, Czertyżne, Lipna... można by tak wymieniać i wymieniać. Tych wsi nie ma. Zostały fundamenty i drzewa owocowe kwitnące na wiosnę, i... przydrożne krzyże jakże charakterystyczne dla tych terenów.
Piszesz, że ci ludzie płaczą do dzisiaj - ot, taki przykład:
Wychodzę z lasu - szukałem naturalnych źródeł ropy naftowej wyciekającej na powierzchnię ziemi. Przed małym domkiem siedzi sobie starszy pan. Wody.... wołam :)
Dziadunio zerwał się i przyniósł szklankę kompotu. Siedliśmy i rozmawiamy, o Łemkach o Polakach o greko i prawosławnych. Nie, nie boję się takich rozmów, wręcz jestem ich ciekaw - żywa historia ludzi z tej ziemi. Tu nie ingeruje żaden polityk, żaden IPN.
- Panie, ale my tu prawosławnych to nie lubimy.
Dlaczego ? - pytam
Widzisz ten domek naprzeciw ?
Tak.
W 47 przyjechało UB, i wojsko ruskie. Zapytali kto tu jest księdzem grekokatolickim. I z tego domku naprzeciw wyszedł młody człowiek, tak ok. 30-tki i mówi że on jest.
Widzisz, tu gdzie teraz siedzimy na tej ławeczce, postawili go pod ścianą i polski oficer z UB strzelił mu w głowę. Ruskie tylko przyklaskiwali.
Potem nam wszystkim (całej wsi) kazali się przepisać na prawosławie. Przysłali swojego kapelana. Przepisali my się, bo grozili że zabiją.
Jak była możliwość to my wrócili do wiary naszych ojców. Ale prawosławnych to my nie lubimy.
...
To było w Sękowej.
Podobna opowieść, ale w drugą stronę ze Zdyni lub Wołowca. Może kiedyś... :)

A żeby nie było tak smutno, mała migawka z cmentarza nr 55 Gładyszów.

2787. Załącznik 216777

Dobry z Ciebie człowiek, sarenkom przyświecasz , aby bezpiecznie drogę przekroczyły. :wink:

Polany.

2788. Załącznik 217304

Chyba wycięłabym te lampy i z prawej i z lewej w całości. Tak sobie tylko pomyślałam.
Pozdrawiam:)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bodzip

Polany.

2788.

---

Fajnie poradziłeś sobie z mieszaniną barw świateł. A co do kadrowania, to zgadzam się z Szanowną Przedmówczynią :)

Ładnie to zrobiłeś. i dobrze się na to patrzy.
Co do kadrowania.... Tu jest tyle możliwości, że sam nie wiem na co bym się zdecydował. Na szczęście tę decyzję musiałeś podjąć Ty :) .

Latarnia po lewej się zepsuła :mrgreen: Zdjęcie troszkę inaczej wołane, ale oba z ręki, ISO 1000 bo nie miałem ze sobą ani jasnego obiektywu, ani statywu.

2789. Załącznik 217305

Chyba to bardziej mi się podoba, chociaż to inne zdjęcie.Trochę leci na prawo, ale co tam, i tak jesteś mistrzem cerkiewek i pięknie je dokumentujesz :).

Zdecydowanie bez lamp. Skrzywienie zawodowe też mi wskazuje odejście od pionu.:wink:

Cytat:

---

Zamieszczone przez DzejPi

Zdecydowanie bez lamp. Skrzywienie zawodowe też mi wskazuje odejście od pionu.:wink:

---

Ach nie znasz się ....w starych drewnianych konstrukcjach, nic nie jest proste :mrgreen:

Nie będę się spierał, bo kiedyś z jeziorem była taka heca :)
Murek okalający jest poziomo, ale co przyznaję bez bicia nie skorygowałem dystorsji obiektywu, no i trochę pogięło.
Ok, poprawione :)

Załącznik 217317

Cytat:

---

Zamieszczone przez Ola_Olga

Chyba to bardziej mi się podoba, chociaż to inne zdjęcie.Trochę leci na prawo, ale co tam, i tak jesteś mistrzem cerkiewek i pięknie je dokumentujesz :).

---

O tak, Bodzio mistrzem jest i basta :)

Ale piorunochron jest teraz krzywo. :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Fajna nocna. :mrgreen:

Do trzech razy sztuka :mrgreen:.

:mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Poprawione super !!!

Tak na granicy między Bielanką a Leszczynami.

2790. Załącznik 217621

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bodzip

Tak na granicy między Bielanką a Leszczynami.

2790.

---

Więc tak Ona wygląda... Tak wygląda Zima :shock:

Zostałeś wybrańcem :mrgreen:. Sypnęło Ci śniegiem, i może będziesz miał biało w sylwestrową noc :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez paparapa

Zostałeś wybrańcem :mrgreen:. Sypnęło Ci śniegiem, i może będziesz miał biało w sylwestrową noc :)

---

Od jutra ma topnieć :(

Napada śniegu, który się zaraz stopi i tylko błoto zostanie.... Jak ja to lubię :).

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bodzip

Tak na granicy między Bielanką a Leszczynami.

2790.

---

I tak wygląda sprawiedliwość. :cry:
Tylko szejkom na ropie w BN szczęście sprzyja. :evil:
Nam biedakom z nizin to tylko błoto po kostki. :twisted:
:mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Cytat:

---

Zamieszczone przez henry1

I tak wygląda sprawiedliwość. :cry:
Tylko szejkom na ropie w BN szczęście sprzyja. :evil:
Nam biedakom z nizin to tylko błoto po kostki. :twisted:
:mrgreen::mrgreen::mrgreen:

---

Sam pierwszy pokazywałeś bałwana Załącznik 217622

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bodzip

Sam pierwszy pokazywałeś bałwana Załącznik 217622

---

Bo ten bałwan powstał 1000 km od Pyrogrodu. :evil:
A w Pyrogrodzie rządzą dupki i nawet zima nas omija. :evil:

Cytat:

---

Zamieszczone przez henry1

A w Pyrogrodzie żądzą dupki i nawet zima nas omija. :evil:

---

U was też? :mrgreen:

Krempna.

2791. Załącznik 217663

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bodzip

Krempna.

2791.

---

Na bogato. Perfekcyjna robota :-)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Rysiek_O

Na bogato. Perfekcyjna robota :-)

---

:grin:

Krempna. Trochę ciasno, ale tylko 12-kę miałem :(

2792. Załącznik 217685

Pięknie wykonane :shock:

Cytat:

---

Zamieszczone przez Muminek

Pięknie wykonane :shock:

---

Zdjęcie, czy ołtarz ??? :wink::mrgreen:

Cytat:

---

Zamieszczone przez henry1

Zdjęcie, czy ołtarz ??? :wink::mrgreen:

---

I jedno i drugie :)

2791 i 2792 ładnie pokazane.
Czy byłaby możliwość obskoczyć i jakieś szczegóły sfocić? Moim zdaniem dałoby się wykroić superfotki z tego pięknego zabytku (snycerstwo i malarka). To by wymagało zachodu i kto wie, czy nie wywołałoby gniewu zarządzających. Spotkałem się z takim przypadkiem kilka razy - a co pan tu robi, po co to potrzebne?
Pzdr, TJ