Odp: Namor1 - pierwsze trudne kroki OM-D
Cytat:
Zamieszczone przez
fret
Może folia malarska by pomogła? :)
Szczerze to używam koca ratowniczego - jak leże to izoluję od zimna, chroni od wiatru, do tego służy często jako blenda (ma nawet dwa kolory srebny i złoty)
Cytat:
Zamieszczone przez
Krystyna1975
Po to, żeby zwiększyć skalę odwzorowania. Canon ma MP-E 65 mm f/2.8 1-5X Macro Photo, a w m 4/3 trzeba się posiłkować pierścieniem, bądź konwerterem żeby zwiększyć skalę odwzorowania.
Nie mieszajcie mu w głowie troszkę OT się zrobił, kolega ma problem z ostrością przy tym co ma, a co dopiero będzie jak zwiększy skale.
Nie ma złotego środka i pierścienie i Raynox (lub soczewki) ma swoje wady i zalety. Zależy co komu potrzebne i jaka jest sytuacja.
Odp: Namor1 - pierwsze trudne kroki OM-D
Cytat:
Zamieszczone przez
nipo80
Szczerze to używam koca ratowniczego - jak leże to izoluję od zimna, chroni od wiatru, do tego służy często jako blenda (ma nawet dwa kolory srebny i złoty)
...
Na złotym to bym się czuł jak jakiś celebryta :D
Odp: Namor1 - pierwsze trudne kroki OM-D
Cytat:
Zamieszczone przez
fret
Na złotym to bym się czuł jak jakiś celebryta :D
3,70 tylko.... i jest twoja
http://www.sklep-rehabilitacyjny.com...wy_folia_zycia
a i może życie czasem uratować :grin:
Odp: Namor1 - pierwsze trudne kroki OM-D
Cytat:
Zamieszczone przez
nipo80
Wielu zaskakujących rzeczy można się dowiedzieć na forum lekko marudząc :wink:
Odp: Namor1 - pierwsze trudne kroki OM-D
Cytat:
Zamieszczone przez
Krystyna1975
Ze swojego doświadczenia podpowiem, że lepsze niż Raynox są pierścienie pośrednie, ponieważ:
- nie powodują spadku ostrości, są przecież puste w środku;
- nie zaburzają bokeh obiektywu, np. nie podoba mi się rozmycie, które serwuje Raynox DCR-150, ale gdy go łączę z pierścieniem 12 mm (Canon), jest ok., czyli ładniej niż konwerter rozmywają tło,
- z Raynoxem wraz z wydłużaniem ogniskowej maleje odległość robocza od obiektu! - sprawdziłam doświadczalnie. Pierścienie dają efekt odwrotny - z wydłużaniem ogniskowej odległość robocza od obiektu rośnie.
Ad.1 Pierścienie powodują rozciągnięcie obrazu rzucanego oddalając obiektyw od matrycy, tym samym - "pogarszają" obraz bo obiektyw ma jakąś swoją rozdzielczość optyczną i więcej ni hu hu. "Światło" maleje bo coraz mniej go procentowo (z tego co zbiera i rzuca obiektyw) pada na matrycę. Poza tym jeżeli nie są dobrze "wyczernione" wewnątrz, dają też wewnętrzne odblaski a tym samym spadek kontrastu. Sprawdzone organolepytycznie na 4/3, Nikonie, M42 i mikrusach.
Ad.2 Bokeh nie zaburzają, natomiast nie zauważyłem aby Raynox jakoś nań widocznie wpływał. Może z pewnymi obiektywami widać to bardziej?
Co do ostatniego - niby tak, tylko że w Raynoxie zwiększając ogniskową zwiększamy skalę odwzorowania, a przy pierścieniach zmniejszamy ;) (zakładam że pierścień pozostaje taki sam i obiektyw ustawiony na nieskończość).
W uproszczeniu: pierścienie to wada wzroku, Raynox okulary.
Odp: Namor1 - pierwsze trudne kroki OM-D
Cytat:
Zamieszczone przez
Krystyna1975
Raynoxy są lepsze niż soczewki,
Gwoli scislosci Raynoxy to tez soczewki tylko mniejsze i w innej obudowie ,ktora inaczej sie na obiektyw zaklada.
A jak twierdzisz,ze juz Raynox jest lepszy od soczewki to ja napisze,ze to nieprawda.Z tych wszystkich czarodziejskich nakladek jest nalepsza Achromat Marumi+1,+3,+5,+10 Lub laczone jak pierscienie razem.Achromaty Marumi to tez soczewki.
Jednak gdybym mial kupic je wszystkie to kupie np sigme 150.
Odp: Namor1 - pierwsze trudne kroki OM-D
Cytat:
Zamieszczone przez
Mirek54
Gwoli scislosci Raynoxy to tez soczewki tylko mniejsze i w innej obudowie ,ktora inaczej sie na obiektyw zaklada.
A jak twierdzisz,ze juz Raynox jest lepszy od soczewki to ja napisze,ze to nieprawda
Sądzę, że akurat prawda. Raynox to nie jest jedna soczewka. Zwykła soczewka ma duże aberracje chromatyczne i znaczny spadek ostrości tym większy im dalej od centrum kadru. Raynox nie.
Odp: Namor1 - pierwsze trudne kroki OM-D
Raynox to układ 2 soczewek, lepszej jakości. Miałam pojedynczą soczewkę i mam Raynoxa - widziałam różnicę w jakości obrazu, choć oczywiście to nie było to, czego oczekiwałam. Nie kupowałam obiektywu makro, bo na ważkach mi się nie sprawdził (miałam okazję pofocić pożyczoną setką Canona), podobnie jak ręczne ostrzenie, że o statywie nie wspomnę. Bokeh DCR-150 w połączeniu z 14-42 II to w moim odczuciu masakra, ale może nie każdy jest takim estetą. Bokeh 14-42 II + MSN-202 miodzio, ale znowu 4 cm odległości roboczej to nie to, co tygrysy lubią najbardziej :( Jak dla mnie najlepsze efekty dał 70-200 f/4L USM + 12 mm pierścień+Raynox DCR-150. A jak większy gatunek ważki to i sam pierścień wystarcza do zbudowania fajnego kadru.
Odp: Namor1 - pierwsze trudne kroki OM-D
Cytat:
Zamieszczone przez
Mirek54
....Jednak gdybym mial kupic je wszystkie to kupie np sigme 150.
Dawno dawno temu mi napisałeś
Cytat:
Zamieszczone przez
Mirek54
Postanow sobie ,ze sigma 150 i nic wiecej.Zbieraj az uzbierasz.Kup w sklepie Sigmy,tak zebys przed zaplaceniem mogl strzelic pare fotek i sprawdzic.Wszystko co bedziesz kupowac po kolei to tylko polsrodki.Jak narazie masz co mozesz wykorzystac do konca,zeby naumiec sie patrzyc kadrem na obraz.Pobaw sie dlugim kitem i Raynoxem,tez mozna wiele osiagnac.Sa po drodze anachromy Marumi,ale trzy czy cztery sztuki to w sumie polowa sigmy prawie
I teraz chyba będę to zawsze cytował.
Nie jestem ekspertem w tabelkach, przeszedłem organoleptycznie przez wszystko co napisałeś - soczewki, raynox, miałem też tulejki, ale Sigmy nic nie przebiję. No może ... Bo idzie do mnie mZD 60 na testy to zobaczymy :lol:. Wadą Sigmy w moim przypadku jest gabaryt i waga.
Ale chyba najważniejsze z tego jest:
Cytat:
Zamieszczone przez
Mirek54
...Jak narazie masz co mozesz wykorzystac do konca,zeby naumiec sie patrzyc kadrem na obraz...
I tego na razie Namorowi potrzeba
Odp: Namor1 - pierwsze trudne kroki OM-D
Cytat:
Zamieszczone przez
andtor2
Sądzę, że akurat prawda. Raynox to nie jest jedna soczewka. Zwykła soczewka ma duże aberracje chromatyczne i znaczny spadek ostrości tym większy im dalej od centrum kadru. Raynox nie.
Toz napisalem ,ze soczewki.Czy musze napisac ze to dwie soczewki klejone.
Co do aberacji to jesli kupujemy szkla od okularow w obudowie to mamy to co mamy.Uzywalem pojedynczych soczewek(zadne achromaty)jedne dawaly obraz bez aberacji ,drugie z bardzo wyrazna.Kwestia ceny i firmy.
---------- Post dodany o 19:10 ---------- Poprzedni post był o 19:05 ----------
Cytat:
Zamieszczone przez
nipo80
Dawno dawno temu mi napisałeś
Kurde,ide wypic cos bo widac sie powtarzam.:grin:
Ze Ty to pamietasz??:shock:
Wazne,ze chyba mialem racje:-P