Niech zgadnę, plecy? :grin:
Wersja do druku
Niech zgadnę, plecy? :grin:
Lisiajamka, bardzo wciągające są Twoje zdjęcia. Niby takie "zwykłe" a jednak ciekawią z każdym kolejnym coraz bardziej.
Ten pod drzewem swietny :-)
Kolejna fascynujaca wrzutka.
Problemów ze znalezieniem miejsca do spania chyba nie mają :) . Te sznyty na plecach wyglądają kiepsko.
Świetne fotki :)
Jeżeli wierzyć Hamerom, to kok na głowie mężczyzny (pierwsze zdjęcie) świadczyć może, że w ostatnim roku zabił człowieka lub niebezpieczne zwierzę.
Wracajmy jednak do imprezy, ta trwa na całego, młodzieńcy popisują się przed dziewczynami, kobiety maszerują pobrzękując miedzianymi bransoletami na nogach. O zachodzie słońca główny bohater inicjacji musi kilkakrotnie przebiec nago po grzbietach byków ustawionych bokiem do siebie, od tego momentu może mieć żonę :grin:
Ciekawe :) .
Byłem, obejrzałem, ostatnią wrzutę. Wrażenie jak poprzednio duże!. Czekam na następne!