EddieLBN "+" :)
Nie wiem kiedy i czy w ogóle będę próbował z głosami, jak na razie muszę bardziej poznać temat ptaków, obserwować, uczyć się, poznawać ich zachowania - długa droga ;)
Dziękuję i pozdrawiam
Wersja do druku
EddieLBN "+" :)
Nie wiem kiedy i czy w ogóle będę próbował z głosami, jak na razie muszę bardziej poznać temat ptaków, obserwować, uczyć się, poznawać ich zachowania - długa droga ;)
Dziękuję i pozdrawiam
,,Moose, a masz w dorobku jakieś drapole??"
Standartowo: myszaki, gołębiarz, bieliki czyli zimowe tańce z padliną. Mam budę stacjonarną już dwa lata, ocieploną i wykładam padłą dziczyznę.
__________________
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Nie wiem kiedy i czy w ogóle będę próbował z głosami, jak na razie muszę bardziej poznać temat ptaków, obserwować, uczyć się, poznawać ich zachowania - długa droga ;)
Wiosna to dobry okres. Jak masz ochotę to prześlę Ci moje opracowanie nam prv. Wdzięczny temat.
Ukazała się ciekawa książka Kłosowskich _Fotografujemy ptaki
http://multicobooks.pl/przyroda/foto...taki_8851.html
Muszę ją nabyć, było nie było to prawdziwi mistrzowie w tym fachu.
Ta książka to fajna rzecz. Miałem ją w ręku. Warto.
"moose" bardzo dziękuję za przesłaną "lekturę". "+"
Z napisanego tekstu wyraźnie wynika, że jesteś fachowcem wysokiej klasy z wielkim doświadczeniem. Jak na razie do pięt nie dorastam ;) i chociaż zapał mam duży, to jestem realistą i wiem, że łatwo nie będzie. Nie boję się mokradeł, lasów, akwenów wodnych, wczesnego wstawania, pogody czy innych wyzwań, ale jednej rzeczy się nie przeskoczy - rodziny - a zatem i wolnego czasu.
Żona woli bardziej jak jestem w czatowni niż na dyskotece :), ale wszystko ma swoje granice i prędzej czy później dochodzi do "zgrzytów" - delikatnie mówiąc.
Ale jeszcze trochę lat życia przede mną, tak więc będzie czas, będzie pora.
Pozdrawiam
,,Bardzo bym prosił dla mnie."
Ok, rzuć mi tylko swój e-mail bo na konto olyclub wchodzi po 5000 znaków, a tekst ma ponad 16tys.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Kasprzyk> spokojnie, nie od razu Rzym spalono.....Poza tym wabienie można praktykować rodzinnie, bo pora dnia jest tu w zasadzie obojętna. Wabiłem derkacze o świcie, przed zmierzchem i po południu i w południe i przed południem :-) Podobnie ma się rzecz z innymi gatunkami. Nie trzeba się mocno maskować, siatka na grzbiet i do pracy.