No teraz tez podoba się stopień wodny.:)
No tak przysłona mówi wszystko wszystko wyłazi. jeśli paprochy na obiektywie to tylko na tej soczewce najbliżej korpusu. Może warto się temu przyjrzeć.
Pozdrawiam.
Wersja do druku
No teraz tez podoba się stopień wodny.:)
No tak przysłona mówi wszystko wszystko wyłazi. jeśli paprochy na obiektywie to tylko na tej soczewce najbliżej korpusu. Może warto się temu przyjrzeć.
Pozdrawiam.
Całość zapory ładnie wymuskana światełkiem a przez to nowoczesność na rzece jakby troche złagodniała i współgra z naturą. Bardzo podoba mi się widok na zdjęciu 511 gdzie pierwsze przebłyski wschodzącego słońca odbijaja się w wodzie a całość skąpana dzięki temu w uroczych barwach.
Ostatni słodki widoczek o zachodzie byłby fantastyczny, ale...
zbyt dużo ziarna widać na ciemnych kolorach i jakość niestety taka sobie.
Bez statywu strzelane jek rozumiem?
Nie ma sie co złościć. Nie tylko ja chętnie do Ciebie zaglądam :grin::wink:
A nie, źle rozumiesz :-P
Robione ze statywu (uruchamiane wężykiem :wink:), ISO100, 1/2.5sek, sklejane z dwóch zdjęć w ICE. Ziarno mówisz? Ja to raczej widzę jako strukturę tych delikatnych chmurek/obłoków podkreśloną, być może, zbyt agresywną obróbką. Skoro jak widzisz, parametry są OK, to chyba tylko to o czym piszę. Chciałem ściemnić brzegi (zabudowę i zarośla) a skupić się na niebie. Mnie się efekt podoba ale nie jestem pewien swojego wzroku :wink:. Co rozumiesz pod hasłem "jakość ...taka sobie", może naprawdę powinienem pójść do okulisty :roll:
PS
Wcale się nie złoszczę, z każdej uwagi staram się coś dla siebie wziąć na przyszłość :grin:
Nie jest to zachód, tylko wschód słońca :mrgreen:
Mam podobne odczucia, jak Wanilia. Byłam niemalże pewna, że zdjęcia (dokładniej ten ostatni wschód) robiłeś z ręki. Także zauważam spadek jakości w porównaniu z Twoimi poprzednimi zdjęciami, nie wiem, czy to jakiś inny sposób wyostrzania, czy generalnie obróbki, ale odnoszę wrażenie, że 511 jest poruszone i robione na jakimś wyższym iso.
Ale abstrahując od tych kwestii, to kolorki nieba świetne, kadr też mi się podoba.
Tylko nie krzyc na mnie:oops:
Moze tam tak bylo?????? Prawe krzaki za jasne troche-nie chce juz mi sie poprawiac.
Mireczku, oczy mnie bolą!!!! :???: przegiąłeś :wink:
Helmuth- widzę ziarno na drzewach zabudowaniach zwłaszcza w LDR- na wszystkich ciemnych barwach. Może za mocno wyciągałeś cienie?? przyłożyłam nos do monitora i tak- czerwono- granatowa kaszka. A z bliska wzrok mam sokoli, gorzej z daleka :wink: bo ze mnie krótkowidz
Dzieńdobry :grin:
Na drugim zdjeciu (oryginale) widzę drobną ale białą kaszkę na tych drzewach i zabudowanach po lewej. Obróbka wpłynęła z pewnością na efekt końcowy bo na przerobionym widzę piksele czerwone i niebieskie. Helmuth, nie za bardzo się na tym znam, ale może zbyt mała czułość spowodowała taki efekt? Ja osobiście w tym zdjęciu zrezygnowałabym z "podświetlania" krzaczorów i podała je w wersji ciemnej, bez szczegółów. Zdjęcie podświetlone powinno być wykonane kilkanaście minut szybciej.
Nie jestem niestety ekspertem w sprawach technicznych, działam jak to kobieta, intuicyjnie :wink:
Może jeszcze ktoś podpowie , czy porametry nastawu były właściwe? Sama chętnie posłucham.
Pozdrawiam z rana i życzę miłego dnia. Zaraz pędzę do roboty. :grin: