@gulasz czuję się nieswojo sprawiając ból... Chciałbym napisać, że już za chwilę tam pojedziemy i napawamy
się tymi miejscami, odczuciami i magią tych miejsc...
Ale już nie chce mi się w to wierzyć, bo obręcz zaciska się coraz mocniej i nie wyjdziemy z klatek.
Dzięki za pochwałę. :)
Ja również mam bzika na punkcie tych miejsc i muszę z tym żyć :).
Ratuję się wspominkami... I jest mi zdecydowanie lżej. :)
Dziękuję bardzo. :)