Na pewno nauczyli się na nas zarabiać :-) wysiadając z marszrutki w Batumi człowieka dopada od razu kilku taksówkarzy proponujących że zawiozą na ulicę Marii i Lecha Kaczyńskich.... :-)
Myślę że lubienie czy nielubienie to sprawa indywidualna ale ja spotkałem się z wieloma życzliwymi reakcjami więc może jeszcze nie przeszło :-)