EX-25+50/2.0 macro
http://forums.dpreview.com/forums/re...ssage=37294973
Wersja do druku
EX-25+50/2.0 macro
http://forums.dpreview.com/forums/re...ssage=37294973
GH2 Discoveries [EN]: http://www.luminous-landscape.com/re...coveries.shtml
No właśnie: jak to jest z tym powiększaniem obrazu do ostrzenia w trybie manualnym poprzez wciskanie kręciołka? Czy oprócz GH2 działa to gdzieś jeszcze? Sprawdzałem na moim G1 i nic. G2? GH1?
O ile pamietam, pojawilo sie to od GF1. G1 nie mialo.
W przypadku G2 - to niezastapiony jst ekran dotykowy, wystarczy dotknac w dowolnym miejscu i od razu sie powieksza, bardzo intuicyjne.
Me and the Panasonic GH2 by Amy Medina [EN]: http://www.stevehuffphoto.com/2011/0...by-amy-medina/
Test na Fotopolis: http://www.fotopolis.pl/index.php?n=12194
nic tylko brać... tylko ta cena
W miare ten jpg wyglada do iso 800.
Potem to żółte plamy na białych kolorach.
Myslę że i tak większość woli Raw-y więć pewnie to bez znaczenia dla was.
Ale mnie ten zafarb kuje w oczy.
pozdrawiam
Niestety odszumianie robi z jpegów breję.
Dostępne w necie zdjęcia robią dobre wrażenie jeśli się je ogląda w wielkości ekranowej, praktycznie iso 160 jest nieodróżnialne od 800. Dopiero kiedy ogląda się 1-1 widać że im większa czułość, tym szczegóły niebezpiecznie zbliżają się do postaci ze zwykłych kompaktów, tak silna jest ingerencja w obraz, nie widzę też praktycznej korzyści z 16 mpix, na pewno nie dają zauważalnie wyższej rozdzielczości niż 12 mpix matryce dotychczasowych aparatów m4/3. Nie zmienia to jednak faktu że do zastosowań fotograficznych (a nie, do oglądania 1-1) można spokojnie używać czułości do 1600 (przy redukcji szumów podbitej zapewnie do 3200) i uzyska się wysokiej jakości zdjęcia.
Szkoda że dla m4/3 nie ma 12 mpix matrycy wykonanej w tej technologii co ta najnowsza. Wówczas można by pomarzyć o naprawdę wyjątkowej jakości zdjęć.
pozdrawiam
To samo mówiłem "dziadziusiowi". Z prawdziwym smutkiem w oczach stwierdził, że i on jest zdania, że dla M/43 wystarczyłoby... 10 MPx :shock: niestety dział marketingu rządzi i koniec. Przekazałem mu swoje uwagi, że M/43 to drogie aparaty kupowane raczej świadomie i nikt nie oczekuje Bóg wie ile MPx, poza tym mogliby zrobić nową półkę - "lord of darkness", że w m/43 "potrzebujemy" D3s ekwiwalent jeśli chodzi o low light. Jako argument wytoczyłem największe działa: sprzedaż D3s, sprzedaż LX3 - 10 MPx kompaktu w dobie pędzącego z prędkością 15 MPx Canona G10.
No nic zobaczymy, obiecał mi "mój aparat" nie mówiąc nic poza tajemniczym "do you want EVF", tylko dosyć intensywnie pytając co mi się podoba a co nie w moim GF1 - na samym początku powiedziałem mu, że GF1 to nie brak kasy na GH, tylko maksymalny dopuszczalny rozmiar korpusu, który można jeszcze nazwać mikro.