nie mam cierpliwosci i daltego nawet nie bede probowal reklamowac....kupuje inny i tyle...
Wersja do druku
nie mam cierpliwosci i daltego nawet nie bede probowal reklamowac....kupuje inny i tyle...
twój wybór :)Cytat:
Zamieszczone przez Hugo Ormo
Moja historia zakończyła się umiarkowanym happy endem. Aparat wrócił i teraz punkt, na który ustawiam ostrość, znajduje się w zakresie głębi ostrości. Nie jest co prawda w samym jej środku, ale raczej na początku. Serwis chyba przyjmuje, że taki odchył mieści się w granicach tolerancji, ponieważ na załączonym przez nich zdjęciu testowym jest właśnie takie przesunięcie.
Kilka wniosków
Plusy:
- szybki czas działania serwisu (od wysyłki do przyjazdu sprzętu mija średnio 10 dni),
- sprzęt wraca bez najmniejszej ryski, wyczyszczony i bez odcisków palców na monitorze czy szkłach (wiem, powinno to być normą w każdym serwisie, ale praktyka bywa różna).
Minusy:
- słaba komunikacja z serwisem, brak informacji na dokumentach, czy naprawa miała miejsce, czy potwierdzono zaobserwowane objawy,
- regulacja autofocusa jest do przyjęcia, a powinna być perfekcyjna (przynajmniej takie były moje oczekiwania wobec firmy Olympus).
W amatorskim segmencie lustrzanek zazwyczaj system AF ustawia ostrość nie trafiając idealnie w środek zakresu głębi ostrości - to typowe. Przetestuj jeszcze z innym obiektywem - szkła z wewnętrznym ogniskowaniem (nie kręcące przednią soczewką, jak 14-54/f2.8-3.5) powinny być dokładniejsze pod tym względem.Cytat:
Zamieszczone przez casper
Kiedyś pewnie przetestuję - jeśli spotkam posiadacza tego obiektywu (w moim 40-tysięcznym mieście jestem jedynym znanym sobie posiadaczem sprzętu z E-Systemu) albo sam się takowym stanę. Ale już testy z 40-150 wykazują, że ostrość ustawia idealnie w środku GO.