Zamieszczone przez
kapir
Problem wynika z niedoskonałej światłoszczelności lustra. Więc fotografowanie z ostawionym okiem np. sceny w cieniu, gdy fotografujący stoi w jasnym oświetleniu, powodować może wpadanie "lewego światła" na matrycę. Może to być przyczyną spadku kontrastu zdjęć oraz kontrastu na LV. W lustrzankach dawnej daty, przy fotografowaniu ze statywu również zalecano przysłanianie wizjera, gdyż powodowało to dodatkowo zafałszowanie pomiaru światła oraz oczywiście powyższy problem z niepotrzebnym światłem na kliszy.
Mam nadzieję, że moja odpowiedź choć trochę pomogła ;)