Przepiękne światła - zwłaszcza na 558,
a na 560 komuś chyba było cościk zimno :wink:
Wersja do druku
Przepiękne światła - zwłaszcza na 558,
a na 560 komuś chyba było cościk zimno :wink:
Ładne zdjęcia lecz pomimo pozornej łagodności na niektórych, to na pozostałych przebija bezwzględna surowość aury.
559 najbardziej podoba. Postać w czerwonej kurtce, północne światełko gra na kamieniach, na horyzoncie szczątek słońca zasnuty.
TJ
Yep... Tak coś nam wspominali - wyobrażałam ja sobie straszniej :mrgreen:
Oj tak życie w aucie po pewnym czasie może dać w kość jak i namiot o tej porze roku za kołem podbiegunowym hehehe
Co do rozmarzenia mam to samo
My z premedytacją postawiliśmy na drugą połowę pazdziernika
W sumie liczyliśmy na złapanie jesieni i zimy przeplatających się - choć to raczej w sferze marzeń pozostawało bo byliśmy niemal pewni że to co nas zastanie to raczej biel
Na szczęście aura nie zawiodła ;) przynajmniej w tym temacie
Bo po zorze będziemy musieli jeszcze tam wrócić
No światło to coś co zawsze poprawia humor tam na dalekiej polnocy
Tak... Kocham tą surowość
Dzięki za odwiedziny - widać że dla każdego co innego - cieszy mnie to niezmiernie
nie zawsze światło nam sprzyja - częściej nawet go nie am niż jest - niemniej nie mamy co narzekać ;)
niemniej tutaj w drodze po dosyć stromej górce dopadła nas śnieżyca że aż miło ;)
na szczęście nasz domek, który na tą noc zaklepaliśmy był całkiem blisko - ale niestety gonił nas czas bo na 17 mielismy wynajętą saunę
tak tam pierwszy i ostatni raz morsowalam wskakując raptem na paredziesiąt sekund do lodowatej wody jednej z norweskich zatoczek :mrgreen:
562. ten szereg domków to miejsce naszego lokum - środek to czysta niczym nie zmącona ikea ;)
ale było bardzo przytulnie :)
zaraz obok domku mała wolno stojąca sauenka z zejsciem do wody ;)
Załącznik 229904
563. a tak wyglądała owa sauna ;)
specjalnie zamówiona przez moją kumpele na blue hour :mrgreen:
nie ma przypadków ;)
Załącznik 229903
Z Norwegii bardzo blisko do Szwecji c'nie ;)
jako że w naszym kraju niektore decyzje nie do końca byly po mej myśli
a zdrugiej strony jako ze nie przepadam wybitnie za sylwestrem
a z trzeciej strony - nasi przyjaciele ktorzy wyniesli sie jakis czas temu do Szwecji chyba na stałe - a my ich jeszcze nie odwiedziliśmy
to dosyć szybko zapadła decyzja - jedziem - jak tylko nie wywiną nam żadnego numeru i po powrocie nie bedziemy musieli siedziec na kwarantannie to jedziem
decyzja wahala sie do ostatniej chwili - ale koniec koncow pojechalismy
i to byla bardzo dobra decyzja ;)
czas z przyjaciółmi
poznanie kolejnego Europejskiego kraju, do którego nie ciągnęło mnie ani trochę - a okazał się prze ciekawy
i idealny na ten ciezki czas podróżowania ;)
Szwecja skradła mi serce - moze nie przebiła cudnych Lofotów czy urokliwej Madery - ale spodobała mi się
za jej ciekawą linię brzegową, klify, torfowiska, lasy - no ładnie tam - a w życiu bym nie pomyślala ;)
na ten moment jedna fota, no moze dwie na dobranoc ;)
ale dysk pełny wiec pewnie cos wrzuce
564.
Załącznik 232612
565.
Załącznik 232611
Taaak, znamy to. Rąbnęłaś dysk @paparapa i woile' :mrgreen:
A tak w szczególności - jak będzie mało zdjęć - jak w poprzednich podróżach, to... wiesz :mrgreen:
...
wiem, wiem - najpierw oskarżenie, później groźba, ale i tak Cię kocham :mrgreen:
Tiaaa jakieś znane klimaty... Szwecja jest śliczna także, Ta specyficzna linia brzegowa z dużą ilością wysepek i zatoczek... Miodzio, aleSzwecja jest bardziej monotonna krajobrazowo i gór jak na lekarstwo. Ciekawe miejsca zaczynają się dopiero od gór Sarek, i ciągną się do Abisko. Ale to prawie tak samo daleko jak na Lofoty :). No prawie.
Za to dużo bardziej są tam uciążliwe meszki, bo większość tych terenów to lasy i mokradła. Lepiej jest na wybrzeżu ale i tak można zostać zżartym z kopytami.
Więc jak by co.... to dla mnie jest wsio jasne :)
I jeszcze jedno. Jeśli ktoś by chciał szybko autem na północ Norwegii to tylko przez Szwecję. Bo to dwa dni, a nie cztery :)