@Bodzip w tak zimnej wodzie?
Ja nie jestem kaczorem. :mrgreen:
Wersja do druku
@Bodzip w tak zimnej wodzie?
Ja nie jestem kaczorem. :mrgreen:
Byłem kiedyś na wakacjach w Zawoi - pensjonat miał być z basenem - i był.
Tylko, że woda w basenie z pobliskiego potoku.
Wykąpaliśmy się słownie - RAZ. Mimo, że woda miała pewnie około 10 stopni.
Tak że @paparapa szczerze podziwiam pływanie w norweskich potokach/strumykach/rzekach ...
1058 bardzo ładne, chmurki robią klimat
@August68 zapewniam Cię, że też jesteś w stanie kąpać się w tak zimnej wodzie. To tylko kwestia treningu i determinacji, wszak wszystko jest w głowie. :)
To też zapodam mały offtop.
Mój ojciec po repatriacji mieszkał w Leśnej k/Lubania Śląskiego.
Często jako dzieci jeździliśmy do babci i dziadka właśnie tam. Inny świat - pruskie mury, dziwne osiedla których u nas nie było, zamek Czocha...
W miasteczku był (jest) stary poniemiecki basen. Woda ze strumienia w którym pływały pstrągi.
Tak, kąpałem się. Jak się wskoczyło do wody to oddech zapierało, a z wody wychodziło się jak Indianin - z czerwoną skórą.
Dziś, w moim wieku i po zawale pewnie bym się nie odważył.
Fakt, kiedyś baseny były "zasilane" wodą z lokalnych rzek czy strumieni. Z jednej strony woda wpływała, a z drugiej wypływała. Woda była zawsze niemiłosiernie zimna.
Też pamiętam takie baseny z dzieciństwa.
1059 - oddaj sosnę na Sokolicę !!! :evil:
A bierzcie ją sobie w pierony :). Ale tą prawdziwą z Norwegii. a nie moja z szuflady.
1059 bardzo dobre zdjęcie, i podoba mi się nie tylko sosna, ale te wrzosy (czy cokolwiek w takim fajnym kolorze co tam rośnie).
1060 kolejne bardzo ciekawe zdjęcie (no i miejsce ciekawe), zastawiam się jakby tam można zrobić fotkę jakimś teleobiektywem (typu 500mm) tak aby z dalszej odległości mieć ten domek w kadrze w tych samych proporcjach co u Ciebie a przez zastosowanie teleobiektywu spłaszczyć perspektywę na drugi plan. Mało jest takich miejscówek jak ta że jest miejsce aby takie numery robić :-)
Bardzo mnie cieszy, że zdjęcia się podobają :).
Tak to wrzosy, kolorystycznie trochę inne niż rosnące na południu Europy.
Jeśli chodzi o drugie zdjęcie... Niestety nie było możliwości cofnięcia się. Teren mocno się tam wznosi i psuje to perspektywę.