Angielski trochę znam. I co znaczy "hype" - wiem. Nawet wiem jak się czyta. Ale hajp ?? w polskim kontekście :roll: ... nie słyszałem.
Stary już jestem :???:
Wersja do druku
no rejczel :)
Ostatnio przewinął się przez internet news, jakoby niektóre egzemplarze E-M1 Mark II miały problem z obsługą kart pamięci UHS-II. Problem został zbadany i okazuje się, że faktycznie aparat może mieć problem z obsługą konkretnej karty: Lexar Professional 2000x SDXC 128GB. Źródło problemu znajduje się jednak po stronie karty, komunikat z działu technicznego:
"This problem occurs due to the firmware of the card and is not a firmware issue of the E-M1 Mark II camera. Please contact Micron Technology, Inc in this regards."
Co było pierwsze na rynku? ;)
To nie kwestia "starości" - tak sądzę :) Raczej otoczenia. Wracając do samego słowa, to ja osobiście jestem zwolennikiem spolszczenia pisowni, jeśli dane słowo wchodzi do powszechnego użycia, a to weszło już jakiś czas temu. Nie unikniemy kalek językowych, ale możemy je uczynić bardziej "naszymi", no i odpada problem z wymową :)
Aparatu nadal niet. :/
Ale się młodo teraz poczułam, haha. Dziewczyna też może być zwolennikiem :)
U mnie to bardziej kwestia przyzwyczajeń ale też upodobań językowych :) I owszem, istnieje forma "zwolenniczka", jednakże forma męska brzmi mi lepiej (tak, dużą wagę przywiązuję do brzmienia słów, no - nie tylko słów). Nic na to nie poradzę, haha ;) Nie czuję się osobiście terroryzowana przez kulturę patriarchatu, zatem jej odbicie w języku mi w niczym nie przeszkadza, nie czuję się przez to odarta z kobiecości, zagrożona, czy poniżona. Nie mam z tym problemu i czasem używam "po staremu" form męskich, mimo że formy żeńskie istnieją równolegle. Bo mogę i bo lubię. Myślę, że nie trzeba dopatrywać sie w tym ukrytych znaczeń. Nie jestem osobą publiczną, nie muszę wypowidać się według protokołu ;)
Update: Aparatu nadal niet :mad: [buuuu] [ryczy] [ja-chcę-mój-aparat-już-teraz-natychmiast]
siema, mam pytanie akurat o mark 1 ale w sumie jeden pieron.. słuchacie mam lampę metz 48af, aparat natomiast ma minimalny czas synchronizacji błysku 1/320 ..a po podpięciu lampy najkrótszy jaki ma to 1/250 ( w aparacie w ustawieniach ustawione 1/320) o co kaman?
Przy korzystaniu z wyzwalacza radiowego to normalne, jeśli podpinasz bezpośrednio, to nie wiem o co chodzi, ale to w sumie jeden pieron, nie ma o co walczyć :)
Cud Świąt sie dopełnił, dziś dostałam maila, że wysłali :D Nareszcie!
Ma być 29 grudnia :D Haha! Jupikajejjjj!
Strona 54 instrukcji tabela „Limit czasu otwarcia migawki” 30s-1/320 s* na dole strony:
„1/250 s, gdy używana jest zewnętrzna lampa błyskowa (sprzedawana osobno).
Wytłumaczyć to można tym, że lampka dodawana do korpusu korzysta z dodatkowego gniazda / interfejsu, dzięki czemu dało się zwiększyć szybkość synchronizacji w porównaniu do standardowej stopki. Lampy systemowe FL-36R i FL-600R max mają 1/250s.
Może ktoś już testował / czytał jak się ma używanie 2 kart SD - zakładam zapis Raw na obu kartach jednocześnie (jako zabezpieczenie, kopia) - jedno gniazdo jest w standardzie UHS-II a drugie w starym UHS-I czy użycie karty np. Lexar 2000x UHS-II ma sens jeśli w drugie gniazdo wsadzimy np starszą generację karty np. Lexar 1000x UHS-I, czy zapis będzie determinowała wolniejsza karta ? Bo użycie obu UHS-II chyba bez sensu bo gniazdo UHS-I ograniczy i tak szybkość. Czy też by zapewnić szybkie działanie trzeba używać tylko jednej karty w slocie UHS-II ?
Test na FOTOPOLIS:
http://www.fotopolis.pl/testy/aparat...i-test-aparatu
miłej lektury:)
Tylko w tej recenzji jest napisane tylko, że jeden slot szybki, drugi wolny i tyle. No chyba, ze gdzieś przeoczyłam bardziej szczegółowy opis :D Ja włożyłam mu karty SanDiska UHS-II (300Mb/s odczyt, 260Mb/s zapis) do obu slotów i w każdym trybie seryjnym wyrabia się pięknie.
Nowy Olek jest już ze mną kilka dni i co nieco moge o nim już napisać. Zaznaczę, że jest to mój pierwszy Olympus i pierwsze bezlustro, więc niektóre moje uwagi mogą się Wam wydac bez sensu pewnie, haha.
Lampka błyskowa jaką do niego dołączają jest urocza.
Jaki on jest tyci! Nie umiem go trzymać jeszcze, haha, no ale już się powoli przyzwyczajam, grip zamówiony, więc problem zniknie za kilka dni. Brakuje mi guzika od ISO i od WB, ale z tego co czytałam tam można mu poprogramować różne rzeczy, więc kiedy dojdę do tego to ten problem też zniknie. Wizjer jest duży, ale do bani. Znaczy ja nie mam porównania z innymi elektronicznymi wizjerami, bo nigdy wcześniej nie miałam aparatu z takowym, więc może on na tle innych jest rzeczywiście dobry, ale dla mnie to kupa straszna. Wkurza mnie ten wyświetlacz, bo nie widzę dobrze, nie widzę świata jakim jest, tylko przetworzony już nieco i to mnie irytuje, wszystko jest takie... elektroniczne. No nie wiem jak to wyjaśnić, nie lubię tego, ale pewnie przywyknę. Mam nadzieję :D
No i w zasadzie to koniec minusów, bo aparat jest całkiem w porządku. Musiałam ogarnąć nazwy funkcji, bo oczywiście u każdego producenta to samo się inaczej nazywa. Nie miałam jeszcze okazji go jakoś bardzo w boju potestować, bo od kilku dni tu leje i jest ciemno, mgliście i zawiesiście. Stabilizacja jest wspaniała. Ogólnie jestem zachwycona i gdyby nie ten wizjer to byłoby cudownie. W każdym razie na wycieczki i spacerki to aparat doskonały, bo jest malutki i leciutki a przy tym ma funkcjonalność moich dużych aparatów. O to chodziło :)
Gdyby ktoś chciał jakieś rawy, to chętnie służę, tylko błagam nie wymyślajcie sytuacji w stylu wesele przy patykach jarzeniowych w środku lasu podczas deszczu ;)
Zastanawia mnie czy włożenie do drugiego slotu karty wolniejszej UHS-I (lub w ogóle włożeniu tam karty z uwagi na standard UHS-I slotu) i ustawieniu zapisu na obu kartach tego samego spowoduje spadek prędkości do szybkości oferowanej przez kartę słabszą. Jeśli nie to szkoda kupować dwie UHS-II bo drogie.
no tak, nie można było w sklepie/gdzieś przetestować wersji I ? czego się spodziewałeś/aś ? z cyklu kupiłem/am sobie samochód sportowy i teraz nie mogę nim wozić lodówki ze sklepu !! bezlustra z wizjerami elektronicznymi są na rynku od kilku lat, możliwość wszelakich testów przeogromna przed zakupem !! więc nie ma co biadolić, wizjer w I jest bardzo dobry !!
Nie jest dobry :) Jasne, że da się z nim pracować, ale dobry to on nie jest. Jest kompromisem technologicznym, na który się godzę, żeby mieć mały i lekki aparat o porządanej funkcjonalności, ale to nie czyni tego wizjera dobrym i wygodnym. Tak samo nie odbiera mi prawa do umiarkiwanego biadolenia ;)
No przecież nie może być tak, że wszystko jest cudowne w tym aparacie :D To kawał dobrego aparatu nawet z tym kijowym wizjerem, do którego się przeciez przyzwyczaję.
Gratuluję zakupu i życzę przyjemności z użytkowania. :)Co do wizjera proponowałbym poświecić trochę czasu ustawieniom w menu konfiguracyjnym a na pewno zmienisz zdanie. Dla mnie bije tradycyjny wizjer na głowę, masz do dyspozycji funkcje, o których w tradycyjnym można tylko pomarzyć. :mrgreen:
Niestety konkurencja radzi sobie na tym polu lepiej. Kontrast wizjerze Olków jest zbyt wysoki, a kolory bywają wyprane, w zależności od warunków oświetleniowych. Możesz pokombinować z funkcją "nocne kadry" i/lub symulacją wizjera optycznego. Obie poprawiają nieco sytuację, ale przy okazji upośledzają działanie histogramu na żywo.
Urzejmie donoszę, że funkcja ProCapture działa tylko ze szkłami Olympusa. Znaczy mam jedno szkło Olympusa (12-40 f2.8 ) i z nim działa, z Panasonikiem ani z maualem zapiętym do adaptera nie działa. Nie można w ogóle jej włączyć, jest nieaktywna w menu wyboru.
Ciekawe jak się bedzie teraz Olek sprzedawał, jak Panasonic pozamiatał GH5.
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
https://www.youtube.com/watch?v=BoYbqSxPWrA
Odpowiedź z supportu Olympusa:
Cytat:
Pro Capture is an Olympus technology that is not compatible with Panasonic Micro Four Thirds lenses.
I do not have information on future designs; however I do not believe the designs are compatible for this feature.
Dobry test porównawczy :
http://mirrorlesscomparison.com/olym...-omd-em1-ii/2/
Tak troszkę nie jestem w temacie w tym m.systemie, chciał bym w końcu wymienić mój E-30 na coś nowego, zmiana systemu to dość kosztowna sprawa tym bardziej że jestem zadowolony z moich obiektywów. I teraz ciekawi mnie jak te body micro sprawują się z obiektywami dużego systemu np 12-60SWD i 50-200SWD? Czy jakieś funkcje traci sie poprzez podłączenie przez adapter? Czy wszystko działa tak jak bym zapiął micro obiektyw?