To był żart oczywiście, ale... za casów moich studiów to raczej wino i C2H5OH w grę wchodziło. O narkotykach to się tylko słyszało, że "tam na zgniłym zachodzie" :mrgreen:
Faktem jest, że nie wiem jak pachnie marycha.
Wersja do druku
Zmiana nastroju od czasu do czasu dobrze robi. Zwłaszcza że tu mogę wrzucać niemal wszystko. :)
Za tulipanami jakoś nie przepadam i widywałem je sporadycznie. Trzeba pojechać w tym celu wczesną wiosną.
A wiosennej Holandii jeszcze nie znam, więc wszystko jeszcze przede mną.
Zapewne masz rację. W tym germańskim zaścianku wszystko robi się coraz bardziej zapyziałe. :mrgreen:
Jeszcze mam w pamięci naklejkę WINO z tamtych czasów.
Załącznik 248473
.
.
.
.
1197
Załącznik 248789
1198
Załącznik 248790
1199
Załącznik 248792
1200
Załącznik 248791
1201
Załącznik 248793
1202
Załącznik 248794
1203
Załącznik 248795
.
.
1204
Załącznik 248938
1205
Załącznik 248929
1206
Załącznik 248930
1207
Załącznik 248931
I żeby nie było, że tylko noc i noc....:mrgreen:
1208
Załącznik 248932
1209
Załącznik 248936
.
Ostatnie 3 serie piękne. Z pietyzmem obrobione kompozycje, nie dające oku szybko oderwać się od obrazu.
TJ
Dobre prace dobre, mój faworyt to 1195 :)
Pięknie pokazana stara Holandia.