Ale jak pipeta pokazuje 2 (w skali 0-255) czyli 0,8 do 1% (w skali 0-100%) to jest to ciemno czy można uznać, że czarno?
Czy rozjaśnienie ekranu coś zmieni?
Wersja do druku
Z histogramem i pipetą jest jak z pismem. Nie wystarczy widzieć, że coś jest napisane, trzeba jeszcze umieć to odczytać ;)
Monitor, nawet ten skalibrowany, to ciągle tylko subiektywne odczucia. Ludzie oglądają zdjęcia na różnych ekranach i dobre zdjęcie ma po prostu na każdym wyglądać dobrze ;)
Kalibrować warto pod wydruki, dla zgrania monitora z drukarką, ale nie pod internet ;) Tego nie da się zrobić.
I fajnie jest,1002-1004 podobają się najbardziej :)
I 1008
Z pipetą jest jeden mały problem. Pokazuje wartość bezwzględną jasności piksela. Czy ta konkretna wartość będzie identycznie wyświetlona na różnych monitorach?
Jest kilka powodów dzięki którym nie jest możliwe.
1. Typ matrycy monitora. Jeśli to monitor TN mamy wiele czerni w zależności od stopnia odchylenia ekranu. :) Które ustawienie odchylenia jest poprawne?
2. Poziom minimalnej czerni monitora. Monitory różnią się dość znacznie w tym parametrze.
3. Temperatura barwowa i ilość światła oświetlającego monitor podczas prezentacji.
4. Kalibrowany czy niekalibrowany monitor.
...Do netu nie trzeba kalibrowanego monitora.... Że co?.....:mrgreen:
Jak najbardziej kalibracja ma sens, bo poprawia odwzorowanie kolorów, a co najważniejsze ustawia gammę do zalecanej wartości 2 . 2. W wielu monitorach gamma fabrycznie jest rozjechana i powoduje problemy z wyświetlaniem jasności obrazu.
Czyli właśnie powoduje to,że obraz może być postrzegany jako za jasny, albo za ciemny.
Proponuję wyświetlić jednocześnie dobrą fotke na kilku różnych ekranach, i zobaczyć jak jednakowo wyświetlają monitory..... :mrgreen:
1011
Załącznik 233424
1012
Załącznik 233425
1013
Załącznik 233423
...
Pipeta nie mierzy wartość piksela ekranu, tylko wartość piksela obrazu otwartego w programie graficznym. Założę się, że ten sam piksel obrazu, otwartego w tym samiym programie graficznym na różnych monitorach, będzie miał tą samą wartość.
Proponuję zrobić proste ćwiczenieustawić pipetę na jakimś punkcie obrazu i zmieniać jasność ekranu (nie zdjęcia!). Wartość wskazywana przez pipetę pozostanie ta sama.
Co Wy z tą pipetą, przecież to narzędzie używane w chemii.
Róbcie dobre zdjęcia i (szkiełkiem i okiem) oceniajcie. Aaaaa i kupcie porządny monitor. Warto zainwestować.:roll:
No przecież o tym piszę :). Do pomiaru faktycznej fizycznej jasności piksela na monitorze służą przyrządy optyczne np. do kalibracji.
Zapomniałem dodać w poprzednim wpisie, że monitory z powłoką satynową postawione koło ekranów z powłoką błyszczącą wyglądają na nie w pełni sprawne. :) Mają w takim porównaniu sprane kolory i szare czernie.
Więc nie jest także prawdą, że dobrze obrobione zdjęcie wygląda bardzo dobrze na wszystkich wyświetlaczach. :)
@Krakman masz rację. Nie ma co bić piany. Panie i Panowie robić zdjęcia. Wiosna za oknem. :)
Przyczepiło się do mnie to Rondane :). Byłem tam tak krótko, a tak wryło się w pamięć.
1014
Załącznik 233429
1015
Załącznik 233430
...