Wersja do druku
A przez jakiś dziwny przypadek nie masz czsem ustawionej opcji BKT (Bracketing). Wyłącz tą opcję w menu całkowicie (druga zakładka od góry w menu) i sprawdź. Jeśli to nie to to moim zdaniem tylko serwis.Cytat:
Co pewien czas (nieregularnie) podczas robienia zdjęć, aparat przy jednym naciśnięciu spustu rejestruje dwa zdjęcia. Napęd oczywiście mam ustawiony pojedynczy, więc trochę mnie to zastanawia.
Sprawdź str. 51 w instrukcji obsługi - może masz coś ustawione (AE BKT - można ustawić na 2 zdjęcia w P )
Temat był poruszany kilka stron wcześniej i rady były analogiczne.
Witam.Tak kolego u mnie też tak było.Wgrałem najnowszy soft i zrobiłem reset do ustawień fabrycznych i na razie spokój ale mało zdjęć zrobiłem bo nie mam czasu.Po świetach coś więcej popstrykam to zobaczę czy pomogło.
A ja wczoraj przeżyłem chwilę grozy związaną z zawieszeniem softu (v.1.3). Aparat wszedł w tryb uśpienia i zamarł. Dioda niebieska się świeciła, obiektyw wysunięty. Całe szczęście pomogło wyjęcie baterii. Mam nadzieję, że ten pierwszy raz to był ostatni.
Miał ktoś taki przypadek?
Bateria zamiennik, więc na nią padło podejrzenie. Nie wiem czy słusznie. Po zmierzeniu okazało się, że ma 4.16V gdy jest w pełni naładowana. Po małym rozładowaniu (o jedną kreskę na wyświetlaczu aparatu) spadło do 3.9V. Na innych forach czytałem, że aparaty regulują sobie napięcie, a baterie bez obciążenia mogą mieć wyższe odczyty, jednak wątpliwość pozostała :/
W moim xz2 też to miałem.Pomogło wyjęcie baterii, nie zwróciłem uwagi czy miałem wtedy firmową czy zamiennik.
Mi tak się przytrafiło (zawiesił się ) jak odpaliłem aparat w futerale i obiektyw nie mógł się do końca wysunąć, dopiero wyjęcie baterii pomogło.
Dokładnie to samo: odpalił się przypadkowo w futerale, obiektyw nie mógł się wysunąć i olek wyglądał na zawieszonego, a moje serce zamarło... Ale rozum działał, wyjęcie baterii (orgin.) pomogło i serce ruszyło :) Swoją drogą - szkoda że nie ma jakiegoś zabezpieczenia przed takim przypadkiem... Baterię wyjmować?... głośno myślę...
---------- Post dodany 20-04-14 o 00:02 ---------- Poprzedni post był 19-04-14 o 23:55 ----------
Re - "podwójne zdjęcia" - właśnie dziś coś takiego mi się zaczęło robić mimo woli mej i to akurat na P. Podejrzenie padło na +RAW ale nie... . Wypróbuję porady klubowiczów, zobaczymy co będzie. Soft mam w wesji 2, więc chyba ten najnowszy?
---------- Post dodany o 01:27 ---------- Poprzedni post był o 00:02 ----------
Xz2 mam od lutego i kwestia noszenia golaska w plecaku nie dawała mi spokoju. Te wszystkie dźwigienki, przyciski, pokrętełka trzeba jakoś opakować... Dawno temu do Olka UZ-760 sprawdzał mi się twardy, dwuczęściowy, przykręcany pokrowiec z ukochanej lustrzanki Yashica... No ale tamten Olek miał wizjer, za to xz2 ma cudowny, ekran - dotykowy, uchylny, wielofunkcyjny - po prostu super... wiec jednak stary futerał odpada... Potrzebny byłby taki co: umożliwi noszenie aparatu na szyi i w torbie, będzie chronił choć trochę, nie będzie przeszkadzał przy robieniu zdjęć, będzie lekki, będzie miał kieszonki na kartę i może zapasową baterię, szmatkę do szkła... Dobrze jeśli uda się podpiąć statywik… Oglądane pokrowce nie rokowały dobrze…. I tak sobie kombinowawszy: Japończyki owijają wiele rzeczy w szmatki, no to może by Olka tak owinąć? I wiecie co? Uszyj sam! Dzień roboty, a jaka frajda! Na razie polecam, wszystko działa znakomicie i nawet statywik się da podpinać, i kieszonki są... :)Cytat:
Zamieszczone przez jarod69
---------- Post dodany o 02:12 ---------- Poprzedni post był o 01:27 ----------
Ja też PENa chciałam brać, ale to było w epoce sprzed xz2!!! Szukałam zastępcy mojego ulubionego Olka UZ 760 (w którym niestety pokruszyły się na pył już wszystkie plastiki), a kupiony potem mały Lumix fotek takich fajnych nie robił. I postanowiłam zaszaleć i kupić PENa, co mi tam. Napaliłam się, a w Miejskiej Macalni pomacałam i rozczarowanie nie miało granic: z kitowym obiektywem ten aparat kompletnie nie leży mi w ręce, obiektyw jest po prostu za ciężki a grip fatalny. Już zaczęłam kombinować jakiś obiektyw-naleśnik za nieprzyzwoite pieniądze, tudzież możliwości dorzeźbienia sobie lepszego gripa, a tu sprzedawca polecił mi xz10. Jako klient świadomy pogrzebałam w ofercie Olympusa i tak trafiłam na XZ2, owo forum, foty Wonga i forumowiczów (wow!), wróciłam do macalni potrzymać, i okazało się że w ręce leży świetnie, jest leciutki, wyważony i ma wszystko czego potrzeba. Cena (1200) była porównywalna z wieloma innymi, ale jakość myślę nieporównywalnie lepsza! Przepraszam PENowiczów, ale sadzę ze te PENY nie umywają sie do XZ2 pod względem ergonomii... A dla normalnego fotoamatora ważne wszak jest by aparat nosić ze sobą tak często jak się da, nieprawdaż?Cytat:
Zamieszczone przez zosia
Wróciłam z mojego wyjazdu i mam kilka(a raczej kilkaset:) ) fotek podwodnych. Chciałam je wstawić do galerii, ale chyba coś robię nie tak. Niby mam wstawione jedno zdjęcie, a jak klikam na profil fotograficzny, to tam nic nie widać :/ Do tego, nie wiem jeszcze, gdzie mogę wybrać kategorię zdjęć :/ Podpowiedzcie :)
Po pierwszym wyjeździe już wiem, że moim błędem było robienie zdjęć w trybie podwodnym. Gdy przeglądałam już w domu zdjęcia, zauważyłam, że wszystkie były robione f2.5 :( A przecież pod wodą jest ciemno, więc myślałam, że aparat sam ustawi na F1.8 :(
Dodatkowo w tym trybie, żeby zmienić iso musiałam przejść przez całe menu, nie ma możliwości przypisania skrótu :( Chyba, że ja nie znalazłam takiej możliwości. Wniosek z tego wyciągnęłam taki, że muszę robić zdjęcia w innym trybie, gdzie będę mogła sama kontrolować w miarę szybko ustawienia, bo pod wodą raczej nie ma czasu na zabawę parametrami :( Muszę nad tym popracować, ale jak to mój pech, najpierw muszę wysłać obudowę do serwisu, bo ma jakieś dziwne ryski, jakby wewnętrzne pęknięcia :/ Serwis kazał mi przysłać tą obudowę i mogę ją odzyskać do 3 tygodni dopiero :( I jak ja wytrzymam bez tego ?
Mam też pytanie o pliki orf vs dng. Niestety mój PS nie otwiera plików orf i muszę konwertować je do dng. Zauważyłam, że plik dng jest prawie o połowę mniejszy. To znaczy, że przez konwertowanie traci na jakości i nie wyciągnę już ze zdjęcia tyle samo szczegółów jak gdybym wywoływała z orf ? Mam nadzieję, że zrozumieliście o co pytam :D
Też taką miałam do UZ-760, dobrze chroniła, tyle że aparat nieporęczny się robił. Zamiarowałam się przykręcić ją do XZ2, bo niby wymiary odpowiednie, tubka oryginalna Olympusa... Ale niestety jakby ułamków milimetra brakło i nie pasuje. Trudno mi się przyzwyczaić, że obiektyw słabo chroniony... Na pocieszenie - z tej ochrony UZtki pożytek był taki, że aparat totalnie zestarzał się technologicznie i w 10 lat rozkruszył w pył w swoich plastikach, za to obiektyw jak złoto został, podobnie jak aluminiowa obudowa. I co mi z tego dziś? Czytam tu, że forumowicze już kolejne egzemplarze sobie xz 2 kupują... no tak to już będzie chyba... taki świat mamy i przyjdzie przywyknąć...;)Cytat:
Zamieszczone przez romek1967