Ostatnia seria przepiękna, zwłaszcza te w świetle Księżyca.
Wersja do druku
Ostatnia seria przepiękna, zwłaszcza te w świetle Księżyca.
Piękna ostatnia wrzuta. Nastrojowa, klimatyczna.
Dzięki za wpisy i odwiedziny.
Zima sie kończy, a ja mam jeszcze do pokazania kilka zdjęć z jednego zimowego dnia. W zasadzie drugiego porządnego fotograficznie. Po nocnych zdjęciach z poprzedniej serii stwierdziłem, że nie jadę do domu, bo jak dojadę i przysnę w cieple, to już nie wstanę na wschód, a że, do świtu zostało 2,5 godziny, zatem podrzemałem trochę w samochodzie (zimno było), a potem na zdjęcia. Momentami czułem sie jak w Arktyce, gdy mgła zasłoniła oba brzegi, a przed sobą widziałem tylko śnieg i lód, a to pod Warszawą ;-)
558.
Załącznik 169685
559.
Załącznik 169686
560.
Załącznik 169687
561.
Załącznik 169688
562.
Załącznik 169689
563.
Załącznik 169691
564.
Załącznik 169690
565.
Załącznik 169692
566.
Załącznik 169693
567.
Załącznik 169694
cdn.
565, 566 - no Maćku powiedz... tylko białych misiów brak :)
Rewelacja!:)
Ale cudne fotki. :grin: Bardzo ładne
Normalnie zlodowacenie... idzie. ;)
Świetne kadry!
Całą serię oglądam z zachwytem. 563-7 szczególnie nie są tak zimne jak poprzednie gdzie arktyczna groza przenika do szpiku kości. 560 aż nierealnie niebieskie. Może WB ciutkę w prawo bym spróbował.